Prowadzący Paweł Wojewódka zaczął od przytoczenia słów prof. Zbigniewa Strzeleckiego - przewodniczącego rządowej rady ludnościowej - który w "Sygnałach dnia" stwierdził, że do 2040 roku Polska wyludni się o 6 mln ludzi. - GUS opracowal prognozę do 2035 roku, według ktorej będzie nas wtedy ponad 2 mln mniej. Co do dalszej perspektywy, są różne wizje, aczkolwiek na pewno będzie nas mniej. Można dyskutować czy to 6,5 czy 4 mln - mówiła Lucyna Nowak, dyrektor Departamentu Badań Demograficznych GUS.
W ramach II Kongresu Demograficznego w środę u prezydenta Bronisława Komorowskiego odbyła się debata pod hasłem "Między pracą a domem". - Jest dysproporcja między szybkością wydłużania urlopów a tym, co interesuje aktywne zawodowo matki, czyli rozbudową infrastruktury opiekuńczej. Na ten problem przede wszystkim zwracano uwagę w czasie konferencji - podkreślała minister Irena Wóycicka z Kancelarii Prezydenta.
W społecznej debacie na temat perspektyw demograficznych Polski nie można zapominać o kwiestii opieki nad osobami starszymi. - Należy zwrócić uwagę, że relacje między poszczególnymi generacjami ulegną pogorszeniu. Będzie coraz mniej osób, które mogłyby sprawować opiekę nad niesamodzielną osobą starszą. To o tyle ważne, że w Polsce to głównie opieka rodzinna, a państwo samo robi niewiele, żeby zorganizować usługi opiekuńcze lub usługi wspierające opiekunów - zauważyła dr Anita Abramowska-Kmon z SGH.
Do piątku 23 listopada trwa ostatnia sesja II Kongresu Demograficznego - "Polska w Europie - przyszłość demograficzna".
Posłuchaj całej audycji!
pg