Tam na Wielkanoc jedzą kaczkę lub królika

Portugalczycy rozpoczynają przygotowania do Wielkiej Nocy już w Niedzielę Palmową i tak, jak Polacy święcą roślinne wiązanki, choć wyglądają one trochę inaczej niż u nas. Zazwyczaj są to gałązki drzewka oliwnego i wawrzynu.
W tygodniu poprzedzającym święta Portugalczycy masowo kupują migdały - zwykłe lub w cukrze - które następnie rozdają bliskim i dekorują nimi świąteczne stoły. Chodzą też do kościoła i odwiedzają rodziny. Wśród jedzonych wówczas potraw najpopularniejsza jest kaczka z ryżem lub królik.
Świątecznym posiłkiem w Portugalii jest obiad, a nie śniadanie. Je się wówczas dużo i dużo czasu spędza przy stole. Szczególnie podniośle obchodzi się Wielki Piątek. To dzień wolny od pracy, a w kościołach nie odprawia się mszy. Wierni uczestniczą w Drogach Krzyżowych, które odbywają się we wnętrzach świątyń.
W portugalskich miastach wiele świątecznych zwyczajów odchodzi w niepamięć, ale na prowincji są one kultywowane.

Posłuchaj relacji Adriany Bąkowskiej z Lizbony.

(ag)