Nowy program będzie jednym z podstawowych źródeł pozyskania kapitału na wdrożenia wyników prac badawczo-rozwojowych dla firm z sektora MŚP, tłumaczy Anna Gajewska, dyrektor Departamentu Programów Europejskich w Banku Gospodarstwa Krajowego.
- Każdy przedsiębiorca z sektora MŚP może ubiegać się o dofinansowanie w formie premii technologicznej, która przeznaczana jest na częściową spłatę kredytu udzielanego na realizację inwestycji z zakresu nowych technologii – mówi gość radiowej Jedynki. - Kredyt technologiczny może sfinansować nową technologię rozumianą jako prawo własności przemysłowej, dokładnie rozumianej jako wynalazek, usługa badawczo-rozwojowa, bądź nieopatentowana wiedza technologiczna, ale taka, która spełnia kryteria patentowalności, i to co się pojawia nowego w tym rozdaniu środków unijnych, to możliwości sfinansowania kosztów wdrożenia prac badawczo-rozwojowych, kosztów badań przemysłowych – wyjaśnia.
Współpraca firm z uczelniami
Przedsiębiorstwo może wejść w spółkę z uczelnią lub instytutem naukowym i wtedy występować o kredyt.
- Przy udziale tej instytucji może opracować ciekawe rozwiązanie we własnym zakresie lub zakupić takie rozwiązanie. Kredyt sfinansuje jedno i drugie rozwiązanie – podkreśla Anna Gajewska.
Maksymalnie 6 mln zł na jeden projekt
Kwota wsparcia jest ograniczona.
- Premia technologiczna może wynosić nie więcej niż 6 mln zł dla jednego projektu – mówi ekspertka. – Premia technologiczna to właśnie to dofinansowanie, czyli to, co oferujemy w ramach instrumentu „Kredyt na innowacje technologiczne”, częściowa spłata kredytu, który przedsiębiorca zaciągnie w banku kredytującym na realizację swojej inwestycji z zakresu nowej technologii – dodaje.
Wnioski o dofinansowanie można złożyć do 20 stycznia. Wspierane będą wdrożenia innowacji o charakterze technologicznym. Co ważne tym razem wsparcie otrzymają projekty najlepsze, a nie tylko te szybko złożone.
Elżbieta Mamos, awi