Prezydent Andrzej Duda przyznał, że wybór pomiędzy kandydatami był bardzo trudny, ponieważ wszystkie nominowane przedsiębiorstwa są znakomite.
- Dziś powiedziałem na spotkaniu z państwem tutaj przed ta galą, że małe i średnie firmy są nie tylko solą ziemi polskiej gospodarki, ale są już w pewnym sensie mniejszymi, większymi drzewami polskiej gospodarki, takimi, które – jak można powiedzieć biblijnie – przynoszą już owoce. Przynoszą owoce i efektem tych owoców jest właśnie ta nagroda. Wyróżnione firmy są orłami polskiej przedsiebiorczości – pokreślił prezydent.
Nagrody zostały wręczone w kategoriach: lider małych i średnich firm, narodowy sukces, międzynarodowy sukces, odpowiedzialny biznes, polski start-up oraz badania i rozwój. Nagroda Gospodarcza Prezydenta RP jest przyznawana corocznie.
"Lech Kaczyński chciał Polski równych szans"
Wcześniej prezydent wyraził radość, że kongres odbywa się właśnie w Rzeszowie, na Podkarpaciu, w województwie, o którym mówi się, że "należy do ściany wschodniej". - Przez wiele lat mówiło się bardzo często w mediach, że to jest taka Polska B. Jeżeli ktoś uważa, że to jest Polska B, jakaś gorsza Polska, to bardzo serdecznie zapraszam do Rzeszowa, do tego Centrum Konferencyjnego, zapraszam na Podkarpacie - mówił prezydent.
Duda mówił też o wizji gospodarczego rozwoju prezentowanej przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego, której - jak zaznaczył - nie udało się zrealizować, "dlatego że nie było dla tej wizji pozytywnego odzewu ze strony ówczesnego rządu PO-PSL, ze strony ówczesnego premiera Donalda Tuska".
- Ich wizja była inna, nie była tak ukierunkowana na wspieranie polskiej przedsiębiorczości, na to, co było niezwykle ważne dla prezydenta Lecha Kaczyńskiego, czyli na zrównoważony rozwój w sensie terytorialnym, na stwarzanie Polski równych szans - podkreślił.
"Sprawna gospodarka przełoży się na życie Polaków"
- Tylko poprzez budowę sprawnej, niezwykle konkurencyjnej polskiej gospodarki, gdzie praca będzie miała wysoką wydajność, gdzie będzie produkcja artykułów wysokoprzetworzonych, gdzie będzie innowacyjna myśl techniczna, a przede wszystkim solidność i etyka w biznesie, jesteśmy w stanie zbudować potencjał gospodarczy Polski, który przełoży się na poziom życia każdego Polaka - powiedział prezydent.
Dodał, że budowa takiej właśnie gospodarki, dobrego klimatu dla przedsiębiorców w Polsce, jest jednym z największych zadań prezydenta i rządu. - Głęboko jestem przekonany, że to zadanie uda nam się - ocenił.
Andrzej Duda odniósł się też do nazwy kongresu, czyli liczby 590, która na kodzie paskowym oznacza, iż dany produkt został wyprodukowany lub jest dystrybuowany przez przedsiębiorstwo zarejestrowane w Polsce. - To właśnie polski produkt chcemy promować, to właśnie polską przedsiębiorczość chcemy promować, oczywiście zapraszając jednocześnie inwestorów zagranicznych - zapowiedział.
- Było już takie hasło: Dobre, bo Polskie. Ja wierzę w to głęboko, że będziemy mogli spokojnie mówić: Najlepsze, bo polskie - podsumował prezydent.
Odpowiedzialny rozwój to priorytet rządu
Odpowiedzialny rozwój będzie priorytetem rządu na kolejne miesiące - zapowiedziała premier Beata Szydło w czwartek na Kongresie 590 w podrzeszowskiej Jasionce. Jak dodała, obowiązkiem rządu jest działać na rzecz obywateli.
Premier przypomniała, że w środę minął pierwszy rok rządów PiS. - To było dobre 12 miesięcy, kiedy ciężko pracując, zajęliśmy się sprawami zwykłych ludzi. Ten pierwszy czas był poświęcony przede wszystkim wzmacnianiu polskich rodzin, budowaniu godnego życia polskich rodzin, ich stabilizacji i bezpieczeństwa. Od dzisiaj przechodzimy do drugiego etapu, a ten drugi etap nazywa się odpowiedzialny rozwój - podkreśliła.
Beata Szydło Odpowiedzialny rozwój będzie naszym priorytetem przez kolejne miesiące naszej pracy
- Odpowiedzialny rozwój będzie naszym priorytetem przez kolejne miesiące naszej pracy - zadeklarowała szefowa rządu. Jak oceniła, obowiązkiem rządu jest działać na rzecz obywateli.
Szydło powiedziała, że na kongresie spotykają się polskie władze, samorządowcy z polskimi firmami, które oparte są przede wszystkim na tradycjach rodzinnych, które dopiero rozpoczynają swoją przygodę w biznesie. - Są również (tutaj) przedstawiciele dużych, polskich przedsiębiorstw i spółek rozwiniętych, dobrze dających sobie radę na rynkach światowych - zaznaczyła.
00:23 Beata Szydło.mp3 Realizując wielkie projekty, rząd będzie się wspierał na ludzkiej kreatywności - zapowiedziała Beata Szydło (IAR)
- Łączymy tutaj w tym miejscu to, co najlepsze, a najlepsze to polskie - przekonywała szefowa rządu.
Premier powiedziała też, że na kongresie chce rozmawiać m.in. o przyszłości, o tym, co zrobić, żeby polska przedsiębiorczość i gospodarka była "kołem zamachowym", prowadzącym do myślenia o ambitnych celach rozwojowych, żeby polska przedsiębiorczość i gospodarka była szansą dla młodych ludzi.
W przyszłym roku w Warszawie kongres innowatorów
- Jest planowany na początek przyszłego roku kongres innowatorów w Warszawie, gdzie zjadą się młodzi ludzie z państw Grupy Wyszehradzkiej. Mamy w tej chwili przewodnictwo w Grupie Wyszehradzkiej i na zakończenie kadencji tam będą rozmawiali właśnie ze sobą, będą porównywali swoje doświadczenie, będą budowali również pozycję Polski jako państwa innowacyjności - poinformowała premier, przemawiając podczas otwarcia Kongresu 590.
Potrzebujecie fanów, nie klientów
Firmy muszą tworzyć grupy fanów, a nie klientów. Potrzebujecie ludzi, którzy kupią lub dostaną to, co im chcecie sprzedać, a sprzedajecie uczucia i emocje – mówił do uczestników Kongresu 590 wokalista Iron Maiden i przedsiębiorca z branży lotniczej Bruce Dickinson.
Dickinson, który jest także właścicielem firmy m.in. serwisującej samoloty pasażerskie podkreślał, że ludzie w głębi duszy – mimo starań o racjonalność - kierują się emocjami. Jako przykład podał fanów piłkarskich, wspierających swe drużyny mimo porażek. Zaznaczył, że dobrze tę zasadę przekładać na prowadzenie firmy – tak, aby jej klienci byli także jej fanami.
- Nienawidzę klientów, bo mają wybór; definicja klienta dla mnie: osoba, która może od ciebie odejść. Fan nie odchodzi od zespołu, który przegrywa. Twoja firma musi stworzyć sobie grupę fanów, a nie klientów – przekonywał, wyjaśniając, że chodzi o budowanie związku emocjonalnego z klientem.
Bruce Dickinson Kluczem jest myślenie trochę jak dziecko, bo kiedy byliśmy dziećmi, nie mieliśmy regulaminów
Wokalista Iron Maiden pokazał widzom swój telefon komórkowy – starą Nokię. Podkreślił, że telefon służy mu wyłącznie do rozmawiania. Namawiał do rozmów w biznesie, zamiast np. wysyłania mniej efektywnych, jego zdaniem, maili. - Problem z gospodarką opartą na wiedzy polega na tym, że łatwo spędzić cały dzień, wysyłając maile, a w rzeczywistości nic z tego nie powstaje. Nie bójcie się telefonów, nie bójcie się ludzi - apelował do przedsiębiorców.
Przyrównał pomysły i idee do komarów, które gdzieś krążą i bzyczą, a „w pewnej chwili, gryzą nas w tyłek”. - Wszystkie pomysły już są, tylko musimy je odkryć. Kluczem jest myślenie trochę jak dziecko, bo kiedy byliśmy dziećmi, nie mieliśmy regulaminów - mówił, przekonując, że dorośli często muszą wyobrażać sobie, jak to było gdy byli dziećmi, aby móc w ogóle sobie coś wyobrazić.
IAR, PAP, abo