Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Jarosław Krawędkowski 18.10.2017

Rośnie produkcja i sprzedaż detaliczna. Ekonomiści spodziewali się jednak lepszych danych

Wyniki przemysłu i wielkość sprzedaży detalicznej we wrześniu potwierdzają dobrą koniunkturę w gospodarce. Jak informuje GUS, produkcja przemysłowa w tym miesiącu była większa o 4,3 proc., a sprzedaż detaliczna wzrosła o 7,5 proc., w porównaniu z wrześniem ubiegłego roku. Ekonomiści spodziewali się jednak nieco lepszych danych.
Posłuchaj
  • Piotr Kuczyński z Domu Inwestycyjnego Xelion powiedział, że w tym roku we wrześniu był o jeden dzień roboczy mniej niż w tym samym czasie 2016 roku./IAR/.
  • Piotr Kuczyński z Domu Inwestycyjnego Xelion nie jest zaskoczony wzrostem sprzedaży detalicznej./IAR/.
  • Piotr Kuczyński uważa, że wpływ programu 500 + na wyniki sprzedaży detalicznej być może będzie jeszcze widać./IAR/.
Czytaj także

Jak informuje GUS, wrześniu br. produkcja sprzedana przemysłu była wyższa o 4,3 proc. w porównaniu z wrześniem ub. roku, a produkcja budowlano-montażowa – o 15,5 proc.

 W okresie styczeń - wrzesień br. produkcja sprzedana przemysłu była o 5,9 proc. wyższa w porównaniu z analogicznym okresem ub. roku, kiedy notowano wzrost o 3,7 proc.

"Po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym produkcja sprzedana przemysłu ukształtowała się na poziomie o 6,9 proc. wyższym niż w analogicznym miesiącu ub. roku i o 1,2 proc. niższym w porównaniu z sierpniem br." - dodał urząd statystyczny.

Wzrost produkcji w 29 na 34 działy przemysłu

GUS poinformował, że w stosunku do września ub. roku wzrost produkcji sprzedanej odnotowano w 29 (spośród 34) działach przemysłu, m.in. w produkcji metali – o 15,6 proc.; komputerów, wyrobów elektronicznych i optycznych – o 12,8 proc.; w naprawie, konserwacji i instalowaniu maszyn i urządzeń – o 12,3 proc.; w produkcji wyrobów z gumy i tworzyw sztucznych – o 9,9 proc.

Produkcja koksu i produktów rafinacji ropy naftowej była wyższa we wrześniu o 7,9 proc., papieru i wyrobów z papieru - o 7,4 proc., podobnie wzrosła produkcja pozostałego sprzętu transportowego a urządzeń elektrycznych – o 6,8 proc. Natomiast produkcja mebli była wyższa o 6,7 proc., chemikaliów i wyrobów chemicznych – o 6 proc.

Spadek produkcji w 5 działach, w tym w wydobyciu węgla oraz produkcji napojów

Spadek produkcji sprzedanej przemysłu, w porównaniu z wrześniem ub. roku, wystąpił w 5 działach, m.in. w wydobyciu węgla kamiennego i brunatnego – o 35,5 proc. (wobec wzrostu o 17,7 proc. przed rokiem) oraz w produkcji napojów – o 10,7 proc.

Rekordowy wzrost sektora budowlano-montażowego

Natomiast produkcja budowlano-montażowa była o 13 proc. wyższa niż przed rokiem, kiedy notowano spadek o 14,9 proc.

Najbardziej wzrosła produkcja budowlana dotycząca obiektów inzynierii lądowej i wodnej

W stosunku do września ub. roku wzrost produkcji odnotowano we wszystkich działach budownictwa, przy czym w przedsiębiorstwach specjalizujących się we wznoszeniu obiektów inżynierii lądowej i wodnej – o 21,8 proc., w jednostkach, których podstawowym rodzajem działalności jest wznoszenie budynków – o 12,8 proc., a w wykonujących głównie roboty budowlane specjalistyczne - o 9,5 proc." - czytamy w komunikacie GUS.

GUS zauważył, że w porównaniu z sierpniem br. wzrost poziomu zrealizowanych robót wystąpił w jednostkach wykonujących głównie roboty związane ze wznoszeniem budynków – o 14 proc., związanych z budową obiektów inżynierii lądowej i wodnej oraz wykonujących roboty budowlane specjalistyczne – po 9,6 proc.

Rosną też ceny w przemyśle

We wrześniu tego roku ceny produkcji sprzedanej przemysłu były wyższe o 3,1 proc. rok do roku, a ceny produkcji budowlano-montażowej wzrosły o 0,5 proc. - wynika ze wstępnych danych, które podał w środę w Główny Urząd Statystyczny.



"Według wstępnych danych we wrześniu 2017 r. ceny produkcji sprzedanej przemysłu były wyższe o 3,1 proc. w porównaniu z wrześniem 2016 r. Wzrost cen odnotowano również w produkcji budowlano-montażowej - o 0,5 proc." - napisał w komunikacie GUS.

Jak podał GUS, w okresie styczeń–wrzesień 2017 r. ceny produkcji sprzedanej przemysłu były o 3,3 proc. wyższe w porównaniu z analogicznym okresem 2016 r. (kiedy notowano spadek - o 0,8 proc.), a ceny produkcji budowlano-montażowej wzrosły o 0,4 proc. (spadek w ub. roku - o 0,5 proc.).

Wzrosła sprzedaż detaliczna

We wrześniu br. odnotowano wzrost sprzedaży detalicznej w cenach stałych w skali roku o 7,5 proc. (wobec wzrostu o 6,9 proc. przed miesiącem oraz o 6,3% we wrześniu 2016 r.).

W porównaniu z sierpniem br. miał miejsce spadek sprzedaży detalicznej o 0,9 proc. (wobec spadku  przed rokiem o 1,4 proc.).

Ekonomiści spodziewali sie większego wzrostu produkcji w sektorze przemysłowym a także budowlanym

Ekonomiści z PKO BP spodziewali się wzrostu produkcji o 5,4 proc. rdr wskazując na negatywne efekty kalendarzowe we wrześniu i zastrzegając, że trend pozostaje jednak mocny. Oczekiwani jednocześnie wzrostu produkcji budowlano-montażowej o 21 proc. "Utrzymanie silnego wzrostu w budownictwie potwierdzi ożywienie inwestycji" - oceniali.

Natomiast ekonomiści z BZ WBK oczekiwali wzrostu produkcji przemysłowej o 6,1 proc. rdr. oraz budowlano-montażowej o 16,6 proc. rdr. "Choć narasta wrażenie, że niedobory na rynku pracy muszą w końcu odbić się na wynikach przemysłu i budownictwa to według nas wrzesień wypadł dobrze jeśli chodzi o dynamikę produkcji" - tłumaczyli w środowym komentarzu.

Bardziej pesymistyczni byli ekonomiści z ING Banku Śląskiego, którzy spodziewali się spadku dynamiki produkcji przemysłowej na poziomie 4,5 proc. rdr. W ich ocenie dynamika produkcji budowlano montażowej miała wzrosnąć we wrześniu o 15,5 proc. rdr. "Dotychczas napływające dane wskazują na wciąż umiarkowane wypłaty środków unijnych" - zaznaczyli.

BGK: mniejszy wzrost produkcji ze względów kalendarzowych

Jak oceniają analitycy z BGK, osłabienie wzrostu w stosunku do poprzedniego miesiąca wynikało przede wszystkim z czynników kalendarzowych.

Struktura danych prezentuje się korzystnie z silnym wzrostem w przetwórstwie przemysłowym (5,8 proc. rdr). Natomiast mocny spadek odnotowało górnictwo i wydobywanie, co wydaje się być źródłem słabszego od prognoz wyniku. Podobnie negatywne efekty kalendarzowe widoczne są w sektorze budowlano-montażowym. Tu wzrost przyhamował do 15,5 proc., z 23,5 proc. w sierpniu. Skala tego spadku również była nieco większa od prognoz (mediana 18,4 proc. rdr).

Rośnie inflacja producentów, głównie przez wzrost cen surowców

Jednocześnie powoli podnosi się inflacja producentów. Roczny indeks PPI wyniósł we wrześniu 3,1 proc., wobec 3,0 proc. w sierpniu. Spodziewamy się utrzymania wzrostowej tendencji PPI, głównie ze względu na wyższe ceny surowców, choć mniejsze ograniczenia popytowe również będą temu służyć.

Wyższa sprzedaż detaliczna głównie przez wzrost sprzedaży odzieży

Natomiast sprzedaż detaliczna wzrosła o 8,6 proc. rdr wobec 7,6 proc. rdr miesiąc wcześniej (w ujęciu realnym 7,5 proc. rdr), przebijając tym samym medianę prognoz rynkowych (7,9 proc. rdr). Przyczyn wyższego od prognoz wyniku upatrujemy w wysokim wzroście sprzedaży odzieży.

 Biorąc pod uwagę opublikowane także dzisiaj dane o październikowej koniunkturze konsumenckiej, utrzymania dobrych nastrojów i wyników sprzedaży spodziewamy się także w kolejnych miesiącach, kończą swoja analizę ekonomiści z BGK.

mBank: mimo spadku, produkcja solidna

Do pewnego stopnia spadek dynamiki rocznej w przemyśle był oczekiwany i związany z efektem kalendarzowym (różnica dni roboczych to -1 zamiast 0 r/r) oraz normalizacją produkcji energii po bardzo dobrym sierpniu, kiedy to produkcja w tej sekcji wzrosła o ponad 20% r/r, piszą w swoim komentrzu analitycy mBanku.


. .

Jak wyjąśniają, było to zjawisko jednorazowe, związane z zaksięgowaniem przez spółki energetyczne rekompensat za kontrakty długoterminowe jako przychodów, i zgodnie z oczekiwaniami produkcja w sekcji uległa unormowaniu we wrześniu (por. wykres).


. .

In minus oddziaływała także baza statystyczna w sekcji górnictwo – spadek dynamiki tamże do -22,1% odjął prawie 0,8 pkt. proc. od dynamiki całego przemysłu. Samo przetwórstwo zachowało się zgodnie z dotychczasowymi tendencjami, a momentum produkcji pozostaje solidne.

Ekonomista: dane z gospodarki potwierdzają, że PKB w III kw. wzrośnie o 4,6 proc.

Komplet danych z gospodarki realnej za ostatnie trzy miesiące, obejmujący produkcję przemysłową i budowlaną oraz sprzedaż detaliczną, pozwala sądzić, że PKB w trzecim kwartale 2017 r. wzrośnie o 4,6 proc. rdr - uważa ekonomista z banku Pekao Piotr Piękoś.

Zdaniem Piękosia do wyraźnego obniżenia się dynamiki produkcji przyczynił się przede wszystkim negatywny wpływ różnicy w liczbie dni roboczych (jeden dzień mniej niż przed rokiem), a także wygaszenie sierpniowego "wyskoku" produkcji w energetyce oraz pogłębienie spadków w produkcji węgla.

 

Czekamy na ożywienie inwestycji, problemem coraz większym są braki kadrowe

"Sądzimy, że kluczowym czynnikiem wsparcia dla dynamiki produkcji przemysłowej będzie w najbliższych kwartałach ożywienie w zakresie inwestycji, natomiast trzeba zaznaczyć, że coraz istotniejszym problemem dla sektora przetwórczego stają się braki kadrowe, co z czasem może się odbić na możliwościach zwiększania potencjału produkcyjnego" - uważa ekonomista.

 

Odbicie w inwestycjach finansowanych z funduszy UE, gorzej z krajowymi

Według niego dane o produkcji budowlanej potwierdzają wyraźne odbicie inwestycji w trzecim kwartale tego roku. "Wiele wskazuje jednak, że ożywienie na obecnym etapie dotyczy głównie publicznych inwestycji infrastrukturalnych współfinansowanych z funduszy unijnych wobec braku wyraźnej poprawy nastrojów inwestycyjnych w sektorze prywatnym" - zauważył Piękoś.

 

Wzrost sprzedaży stymulowany płacami, efekt 500+ będzie się obniżał

Odnosząc się do danych o sprzedaży, ocenił, że sugerują one, iż dynamika konsumpcji prywatnej w III kw. br. pozostawała na poziomie zbliżonym do poprzedniego kwartału.

"Spodziewamy się, że dynamika sprzedaży detalicznej w ujęciu realnym będzie się stopniowo obniżać wraz z wygasaniem pozytywnego efektu transferów fiskalnych (Rodzina 500+), natomiast wsparciem będzie pozostawać solidny wzrost realnego funduszu płac" - uważa Piękoś.

Wzrost PKB w III kwartale wyniesie 4,6 proc.

"Uwzględniając komplet danych z gospodarki realnej za ostatnie trzy miesiące (produkcja przemysłowa i budowlana, sprzedaż detaliczna) podtrzymujemy naszą prognozę wzrostu PKB w trzecim kwartale 2017 r. na poziomie 4,6 proc. rdr wobec 3,9 proc. rdr w drugim kwartale br." - podkreślił.

Dodał, że ceny producentów wzrosły pomimo silniejszego niż w sierpniu umocnienia złotego wobec dolara, co może sygnalizować presję na wzrost cen produkcji sprzedanej przemysłu także ze strony czynników krajowych.

"Dzisiejszy pakiet danych jest neutralny z punktu widzenia polityki pieniężnej. Sygnały dochodzące z RPP sugerują, że dane z gospodarki realnej same w sobie nie mają wielkiego przełożenia na ocenę sytuacji przez Radę, natomiast istotne jest wyłącznie ich ewentualne przełożenie na sferę nominalną. Póki co, Rada nie oczekuje, by obecne ożywienie gospodarcze groziło zbyt wysoką inflacją w średnim terminie, w związku z czym podtrzymujemy scenariusz długiej stabilizacji stóp i pierwszej podwyżki dopiero w czwartym kwartale 2018 r." - podsumował. (PAP)

 

Komunikat GUS, PAP, IAR, jk