Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Anna Wiśniewska 19.12.2017

Dane podatkowe największych firm będą publikowane. Chodzi o uszczelnienie systemu

Informacje o rozliczeniach podatkowych największych firm będą publikowane - zakłada nowelizacja ustawy o podatku od osób prawnych (CIT), którą podpisał prezydent Andrzej Duda.

O złożonym w ubiegły piątek podpisie prezydenta poinformowała we wtorek jego kancelaria.

Według resortu finansów nowe prawo ma się przyczynić do uszczelnienia systemu, skłoni bowiem podatników do prawidłowego i rzetelnego wypełniania zobowiązań podatkowych. Zgodnie z ustawą, minister rozwoju i finansów będzie mógł publikować na stronie resortu w Biuletynie Informacji Publicznej informacje zawierające podstawowe dane podatkowe największych firm.

Kogo obejmą nowe regulacje?

Będzie to dotyczyć podatników, u których wartość przychodu uzyskana w roku podatkowym przekroczyła kwotę odpowiadającą równowartości 50 mln euro, a także podatkowych grup kapitałowych, bez względu na wysokość osiągniętych przychodów.

Informacja będzie wynikała z zeznania podatkowego i będzie obejmować indywidualne dane podatnika CIT, takie jak: nazwa i numer identyfikacji podatkowej podatnika (NIP); rok podatkowy; wysokość osiągniętych przychodów, poniesionych kosztów uzyskania przychodów, osiągniętego dochodu albo poniesionej straty, podstawy opodatkowania oraz kwoty należnego podatku.

W informacji będzie można także wskazać procentowy udział kwoty podatku należnego w zysku brutto podatnika, wykazanym w sprawozdaniu finansowym za ten sam rok. Zdecydowano, że upublicznianie tych danych nie będzie naruszać przepisów o tajemnicy skarbowej.

Podatnik, którego dane podano do publicznej wiadomości, będzie mógł złożyć wniosek do ministra rozwoju i finansów o ich usunięcie lub sprostowanie. Indywidualne dane podane do publicznej wiadomości będą co kwartał aktualizowane. Indywidualne dane podatnika będą upubliczniane przez pięć lat, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym zostały opublikowane.

Firmy zagraniczne będą wykorzystywać dane polskich przedsiębiorstw?

Z jednej strony takie rozwiązanie będzie dążyło do transparentności największych firm, a z drugiej strony będzie też ujawniało największe tajemnice przedsiębiorstw, zwracał uwagę w rozmowie z Naczelną Redakcją Gospodarczą Polskiego Radia mecenas Piotr Bimkiewicz, ekspert prawa karno-gospodarczego kancelarii BSW Adwokaci.

- Jeżeli chodzi o sprawozdania finansowe, to są one jawne. Nie zmienia to jednak faktu, że największe firmy, a o takich jest tutaj mowa, konkurują na rynku zagranicznym. Pytanie, czy ta konkurencja zagraniczna również musi ujawniać swoje dane finansowe – zastanawiał się ekspert.

W niektórych krajach rzeczywiście tak się zdarza, dodawał mecenas Piotr Bimkiewicz.

- Natomiast tak szczegółowe dane, jakich żąda w tej chwili ministerstwo, mogą okazać się zbyt łakomym kąskiem dla konkurencji. To zaś spowoduje, że firmy zagraniczne z tej samej branży będą mogły planować swoją ekspansję w oparciu o dane finansowe polskich spółek i tym samym mogą uzyskać przewagę na rynku określonych dóbr – wyjaśniał rozmówca Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia.

Zgodnie z informacjami MF, zmiana będzie dotyczyć 2 tysięcy największych podmiotów gospodarczych, które odpowiadają za ok. 60 proc. dochodów budżetu z tytułu CIT.

PAP/NRG, awi