Dwóch dyrektorów firmy powiedziało Reuterowi, że brane jest pod uwagę partnerstwo technologiczne dla marek samochodów sportowych, restrukturyzacja oraz inne opcje, w tym wejście na giełdę lub sprzedaż.
Tymczasem, według agencji, Volkswagen opracowuje plany wyodrębnienia Lamborghini i sonduje bankierów i potencjalnych inwestorów w sprawie wprowadzenia włoskiego producenta samochodów sportowych na giełdę.
W ten sposób, jak podaje agencja, niemiecki producent samochodów chce uczynić Lamborghini bardziej niezależną jednostką w ramach swojej stajni marek samochodów oraz omawia długoterminowe umowy na dostawy. Te dwa kroki ułatwiłyby przeprowadzenie pierwszej oferty publicznej na giełdzie.
Elektromobilność w połączeniu z klasyką. Rolls-Royce w nowej odsłonie
Volkswagen odkłada decyzję ws. Lamborghini na później
Jak informują źródła agencji, byłby to "pierwszy krok, umożliwiający przesunięcie decyzji ws. Lamborghini na później", ale nie zapadła też jeszcze decyzja o sprzedaży tej supermarki.
Drugie źródło, zaznajomione z rozmowami o Lamborghini, które jest obecnie częścią Audi, twierdzi, że Volkswagen zachowałby pakiet kontrolny w marce supersamochodów.
Volkswagen odmówił komentarza dla agencji.
Jednym z pomysłów Volkswagena jest "elektryfikacja" sportowych marek
Inne źródło zaznajomione z dyskusjami wewnątrz koncernu stwierdziło, że przyszłość wszystkich trzech marek była omawiana na posiedzeniu rady nadzorczej w ubiegły piątek, w tym także to, jak zelektryfikować marki Lamborghini i Bugatti poprzez partnerstwa i inwestorów.
Jak jednak "zelektryfikować" supermarki?
Menedżerowie Volkswagena mają jednak trudności ze znalezieniem środków potrzebnych do zelektryfikowania modeli samochodów sportowych o niewielkiej liczbie egzemplarzy, takich jak Lamborghini i Bugatti, których sprzedaż w ubiegłym roku wyniosła odpowiednio 4554 i 82 samochody.
Decyzje w Volkswagenie mają zapaść w listopadzie
Zarząd i rada nadzorcza Volkswagena zorganizują rundę planowania w połowie listopada, a przygotowania do wydzielenia Lamborghini mogą pomóc kierownictwu w podjęciu decyzji o sprzedaży.
Prezes Lamborghini, Stefano Domenicali, ogłosił tymczasem w tym tygodniu, że odejdzie z firmy, aby objąć nowe stanowisko prezesa Formuły 1.
Ma być konkurencją dla Ferrari i Porsche. Maserati zaprezentowało nowy model MC20
Prezes koncernu Volkswagen Herbert Diess powiedział w środę, że producent samochodów ogłosi "ważne kroki" dotyczące przyszłości firmy przed końcem roku.
Wymogi dotyczące emisji CO2 wymuszają na producentach aut zmiany
Globalne ograniczenia dotyczące pojazdów napędzanych silnikami spalinowymi w celu ograniczenia emisji dwutlenku węgla zmusiły producentów samochodów do przyspieszenia rozwoju technologii niskoemisyjnej w swoich głównych modelach.
Na przykład Kalifornia, która odpowiada za 11% sprzedaży samochodów w USA, planuje zakazać sprzedaży nowych samochodów osobowych i ciężarowych z silnikami benzynowymi od 2035 roku, powiedział w zeszłym tygodniu gubernator stanu Gavin Newsom.
Nowy szef Volkswagena stawia na modułowe konstrukcje
Obecny szef niemieckiego koncernu Herbert Diess powoli rozwija imperium zbudowane przez jego mentora Ferdinanda Piecha, byłego prezesa i dyrektora generalnego Volkswagena, który zmarł w 2019 roku.
Piech, który zatrudnił Diessa w 2015 roku, zmienił Volkswagena, stawiając na modułowe techniki konstrukcyjne, które pozwoliły markom Audi, Seat, Skoda, VW wykorzystać części wspólne do 65% ich konstrukcji.
Moduły nie pasują jednak do superaut
Diess stosuje podobne podejście do elektryfikacji, aby zwiększyć korzyści skali, opracowując modułową platformę pojazdów elektrycznych znaną jako MEB, która będzie pasować do głównych kompaktowych i średnich pojazdów - ale nie do supersamochodów.
Piech kupił marki Bugatti, Bentley i Lamborghini w ramach agresywnej ekspansji w 1998 roku, która ostatecznie przekształciła Volkswagena w największą firmę samochodową na świecie, wyprzedzając Toyotę.
Volkswagen buduje imperium, ale zaczyna uważać na koszty
Diess powiedział Reuterowi w zeszłym miesiącu, że porzucił trwającą od dziesięcioleci obsesję VW na punkcie budowania imperium i inżynierii bez oszczędzania pieniędzy, aby uwolnić środki na rozwój i masową produkcję samochodów elektrycznych.
- Doświadczenie z produktem musi być odpowiednie. Ale musisz mieć oko na koszty. Nie można prowadzić biznesu, skupiając się tylko na produkcie - powiedział Diess.
Reuters, jk