Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Anna Wiśniewska 23.08.2015

Przyszli emeryci stracą przez zawirowania na giełdzie?

Choć może nie wszyscy zdajemy sobie z tego sprawę, to sytuacja na polskiej giełdzie dotyczy większości z nas. Wszystko to za sprawą Otwartych Funduszy Emerytalnych, które inwestują w spółki notowane na warszawskim parkiecie.
Posłuchaj
  • O tym, jak zawirowania na giełdzie wpływają na OFE, mówiła w Porannych rozmaitościach radiowej Jedynki: Małgorzata Rusewicz, prezes Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych /Błażej Prośniewski, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/
Czytaj także

Spółki związane z energetyką,  czy bankami,  ostatnimi czasy tracą na wartości między innymi ze względu na zapowiedzi polityków, które dotyczą udzielenia pomocy górnictwu, czy frankowiczom.

Politycy niepokoją inwestorów

Takie negatywne zjawiska zauważa Małgorzata Rusewicz, prezes Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych.

-  Dzisiaj widzimy, że wszystkie propozycje zmian w ustawach, w przepisach, które powodują niepewność po stronie pracodawców, dużych instytucji finansowych, powodują niepokój wśród inwestorów. To się odbija negatywnie na giełdzie, a w konsekwencji ma też zły wpływ na potencjalne zarobki klientów OFE – mówi gość radiowej Jedynki. – W tej chwili politycy patrzą na to, co można „ugrać” przed wyborami. Nie zwracają uwagi w dłuższej perspektywie na to, co się dzieje na giełdzie – podkreśla.

OFE będą wyprzedawać akcje banków?

Jeżeli chodzi o sektor bankowy, to  w portfelach OFE  akcje banków stanowią  około jednej czwartej, a w niektórych funduszach jednej trzeciej aktywów. Istnieje obawa, że jeżeli regulacje dotyczące kredytów walutowych, czy związane z podatkiem bankowym, wejdą w życie, to OFE zaczną sprzedawać  akcje tych banków, co sprawi, że znajdą  się one w jeszcze trudniejszej sytuacji.

Zdaniem Małgorzaty Rusewicz to sprawa dyskusyjna.

- Portfel OFE w najbliższym czasie może ulegać zmianie. To, w co inwestują dzisiaj Otwarte Fundusze Emerytalne jest wynikiem nie tylko tego, co się dzieje na giełdzie, ale i również tego, że w tej chwili w Ministerstwie Finansów toczą się zaawansowane prace dotyczące zwiększenia możliwości inwestowania OFE np. w papiery dłużne czy innego rodzaju instrumenty pochodne. To też wpłynie na decyzje zarządzających OFE i możliwe, że część zdecyduje się np. sprzedać akcje ulokowane w bankach po to, żeby np. kupić instrumenty pochodne – wyjaśnia Małgorzata Rusewicz.

Średnio OFE inwestują 85,7 proc.  środków w akcje, z tego 79,5 proc. w akcje z Giełdy Papierów Wartościowych.

Około 8,8 proc. środków jest zaangażowanych w różnego rodzaju obligacje. Prawie 5 proc. kapitału jest ulokowane w depozytach bankowych.

Błażej Prośniewski, awi