Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Anna Borys 26.10.2015

Wybory parlamentarne 2015. Rośnie ryzyko inwestycyjne

Rynek nie zakładał scenariusza quasi węgierskiego, w którym Prawo i Sprawiedliwość osiąga większość w parlamencie i może samodzielnie rządzić. Z tego punktu widzenia jest to istotne ryzyko - mówi "Pulsowi Biznesu" Jarosław Niedzielewski, dyrektor departamentu inwestycji w Investors TFI.
Ponad 90 proc. polskich inwestorów giełdowych to mężczyźni w wieku ok. 38 lat z wykształceniem wyższym.Ponad 90 proc. polskich inwestorów giełdowych to mężczyźni w wieku ok. 38 lat z wykształceniem wyższym.Glow Images/East News

Jego zdaniem, w pierwszych dniach po wyborach możemy obserwować przecenę krajowych obligacji i osłabienie złotego, a za wyprzedażą staną inwestorzy zagraniczni. Na giełdzie pod presją będą duże spółki. Później będzie okres wyczekiwania na realizacje obietnic.

- Tutaj jestem większym optymistą. Emocje opadną, a pragmatyzm weźmie górę nad populizmem - mówi Niedzielewski.
Zdaniem rozmówcy "Pulsu Biznesu", wszystkie głośno dyskutowane zapowiedzi dotyczące podatków, kredytów we frankach, czy też "programu banku centralnego” i obniżki stóp przez nową Radę Polityki Pieniężnej są mniejszym zagrożeniem.
- Banki czy spółek energetyczne już zostały przez to przecenione. Tykającą bombą, która może mieć dramatyczny wpływ na naszą giełdę jest ryzyko kolejnego rozbioru OFE - podkreśla Jarosław Niedzielewski.

IAR, abo