Inwestorom puszczają nerwy

Po wczorajszych silnych wyprzedażach na giełdach, dziś indeksy są również na minusie, ale spadki są niewielkie. Złoty wciąż traci na wartości.

Wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak wyjaśnia, że jeżeli jest większa niepewność na rynku, to takie waluty jak złoty osłabiają się. Zaznacza, że jest to korzystne dla naszego eksportu, bo polskie towary stają się bardziej konkurencyjne, natomiast produkty sprowadzane z zagranicy stają się mniej konkurencyjne na rynku krajowym. Z tego punktu widzenia słabsza waluta jest czynnikiem sprzyjającym w radzeniu sobie w warunkach kryzysowych - dodał.
Pytany o Grecję zaznaczył, że mimo iż kraj ten nie jest dużą częścią strefą euro to wpływ tego co się dzieje w tym kraju działa bardzo mocno na nastroje europejskie.