- W ciągu minionego wieku średnia ludzkiego życia wzrosła niemal dwukrotnie, nie tylko w krajach rozwiniętych - mówi gość radiowej Jedynki prof. Witold Zatoński z warszawskiego Centrum Onkologii. Kiedyś najmłodszych było najwięcej, a niewielu dożywało wieku, w którym ryzyko zapadnięcia na nowotwór wzrasta. - Teraz zmieniła się zatem cała geografia chorób. Pierwszą przyczyną przedwczesnych zgonów są właśnie nowotwory. Musimy doprowadzić do tego, by ujarzmić raka - dodaje.
W audycji sporo mówiono o nowotworach hematologicznych, a zatem związanych z krwią. - Statystyka zachorowań na nowotwory hematologiczne trochę różni się od statystyki nowotworów narządów litych - mówił hematolog prof. Krzysztof Warzocha. - Liczba zachorowań niewątpliwie rośnie, co jest w pewnym sensie konsekwencją sukcesów medycyny i tego, że żyjemy dłużej. Wzrasta czas ekspozycji na czynniki rakotwórcze - dodaje.
Czynniki rakotwórcze to m.in. dym tytoniowy czy zagrożenia fizyczne, ale są i nowe powody zapadalności na raka, których jeszcze do niedawna brano pod uwagę, na przykład infekcyjne. Wirus HPV powoduje często występującego u kobiet raka szyjki macicy.
Jeśli chodzi o nowotwory krwi, w Polsce jest coraz więcej chłoniaków i szpiczaków. - Natomiast zachorowania na białaczki utrzymują się ciągle na zbliżonym poziomie - mówi prof. Warzocha.
W przeciwieństwie np. do chorób układu sercowo-krążeniowego nie ma jednak jasnych recept, jak unikać zachorowania na raka. Trzeba unikać czynników rakotwórczych, ale to nie wystarcza. Bardzo różnie wyglądają też perspektywy leczenia. - Nowotwory hematologiczne to pole, gdzie osiągnięto spory sukces w kwestii leczenia - mówi prof. Zatoński.
Walka z rakiem jest bardzo skomplikowana. Czasami nie pomaga nawet to, że zna się jego przyczynę. Problemem jest również fakt, że pacjenci nie chcą się badać (np. 20 proc. kobiet nigdy nie wykonało badania cytologicznego) lub sami wystawiają na czynniki rakotwórcze, na przykład palą.
Jakie mamy szanse na wyleczenie? Co robić, by zmniejszyć ryzyko zachorowania na raka? Odpowiedzi w audycji z cyklu „Debata medyczna”, którą przygotował i prowadził dr Mariusz Gujski.
(ew/ag)