Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Anna Borys 22.11.2012

Skandynawia chce mniejszych wpłat do UE

Zmniejszenie, a na pewno nie podwyższenie wpłat do budżetu unijnego - takie będzie stanowisko państw skandynawskich podczas rokowań brukselskich.
Skandynawia chce mniejszych wpłat do UEsxc.hu

Natomiast w dziedzinie rozkładu priorytetów finansowych Unii, zarysowują się między nimi różnice. Szwecja, Dania i Finlandia zasilają budżet sumą 7miliardów 750 milionów euro. Otrzymują z Brukseli z powrotem 4 miliardy 510 milionów. Ponad 3 miliardy z ich wpłat pozostaje w brukselskiej kasie do użytku pozostałych 25 państw. Sztokholm chciałby zmniejszenia nakładów na rolnictwo a zwiększenia na naukę. Chce, by Europa mogła w przyszłości konkurować z rozwijającymi się Chinami i USA.

Szwecja, która ma problem z wyludniającymi się obszarami chce też utrzymania sytemu finansowego wsparcia dla nich. Kopenhaga zapowiada, że nie tylko nie godzi się na zwiększenie wypłat do budżetu, ale nawet domaga się przyznania jej rabatu, czyli okresowego obniżenia wkładów o 150 mln euro rocznie. Równocześnie dąży do zwiększenia nakładów na naukę, walkę ze zmianami klimatycznymi i edukację. Finlandia opiera się powiększeniu budżetu. Chce jednak utrzymania dotychczasowe nakłady na rolnictwo i rozwój wsi. Jest przeciwna zmniejszeniu wsparcia jakie otrzymują farmerzy fińscy uprawiający ziemię w specyficznych, północnych warunkach klimatycznych. Dla wielu z nich obniżenie unijnych dopłat miałoby katastrofalne skutki.