"Wesoła Lwowska Fala". Jak rozwijała się kultowa audycja II RP?

• 91 lat temu – w niedzielę 16 lipca 1933 roku o godzinie 21.15 - Polskie Radio Lwów nadało pierwszy odcinek programu rozrywkowego "Wesoła Lwowska Fala". Przez pięć kolejnych lat była to najpopularniejsza audycja w II Rzeczpospolitej. 
• Teksty w większości pisał sam Wiktor Budzyński, a występowali m.in. Kazimierz Wajda, Włada Majewska czy Henryk Vogelfänger.

Czym była "Wesoła Lwowska Fala"?

"Wesoła Lwowska Fala" zadebiutowała na falach Radia Lwów 16 lipca 1933 roku. Audycja emitowana była pod tą nazwą do roku 1938 i stała się w tym czasie najpopularniejszą audycją II RP. - Czuło się, że to jest grupa przyjaciół. Jeden drugiemu gratulował, jeden drugiego wspierał. Mieliśmy humor, byliśmy młodzi - tak w archiwalnych nagraniach wspominała ten czas Włada Majewska, śpiewaczka i parodystka.

Kierownikiem muzycznym był Alfred Schūtz (późniejszy twórca muzyki do pieśni pt. "Czerwone maki na Monte Cassino"). - W każdą niedzielę, o godz. 9 wieczorem, głośniki całej Polski nastawione były na jedną tylko falę. Nie pamiętam, na jakiej była długości, ale wiem, że była wesoła, bo była lwowska. Artystyczna "kuchnia" (...) funkcjonowała znakomicie - wspominał sam kompozytor. 

"Wesoła Lwowska Fala" podróżowała po Polsce, dając występy w wielu miastach. Jak byli przyjmowani? Schūtz nazywał to wprost "jedną spontaniczną owacją na cześć tych kochanych lwowskich batiarów". 

Powojenne losy artystów

Popularność audycji i związanych z nią artystów nie słabła. - To był fenomen pod względem słuchalności. Według ówczesnych obliczeń, "Wesołej Lwowskiej Fali" słuchało ok. 6 milionów osób - zdradza historyk, prof. Rafał Chabielski. Po roku 1938 audycja funkcjonowała pod nazwą "Tajoj", a w związku z wybuchem II wojny światowej członkowie zespołu artystycznego przekroczyli granicę polsko-rumuńską. 

Jako grupa teatralna, grali dla internowanego wojska. Później pojechali do Paryża, gdzie wstąpili do Polskich Sił Zbrojnych i przeszli szlak bojowy. - Po załamaniu Francji razem z wojskiem byliśmy ewakuowani do Wielkiej Brytanii. Cztery i pół roku na tej wyspie, cały czas z lotnikami, marynarzami. Graliśmy bez przerwy, codziennie. Wreszcie pojechaliśmy na inwazję do Europy - mówiła Majewska. 

Po wojnie zespół przestał istnieć. Włada Majewska, podobnie jak wielu innych członków grupy, została na emigracji. Zmarła w roku 2011 w Wielkiej Brytanii. Kazimierz Wajda powrócił do Polski i pracował w Polskim Radiu. Po wielu latach na obczyźnie do kraju przyjechał również Henryk Vogelfänger i tu zmarł w roku 1990. 

***