Dwójka
Michał Czyżewski
19.01.2015
"Koncert życzeń". Najdziwniejszy debiut Danuty Stenki
– Gdy reżyserka Yana Ross przedstawiła swój pomysł na scenografię, padł na mnie blady strach – mówiła wybitna aktorka o pierwszym monodramie w swojej karierze.
Danuta Stenka opowiadała w Dwójce o "Koncercie życzeń", a także o współpracy z Grzegorzem Jarzyną, Krzysztofem Warlikowskim, Mają Kleczewską czy Izabellą CywińskąGrzegorz Śledź/PR2
Galeria
Posłuchaj
-
"Koncert życzeń". Najdziwniejszy debiut Danuty Stenki (O wszystkim z kulturą/Dwójka)
Czytaj także
– Wielokrotnie sugerowano mi, że nadszedł czas, w którym mogłabym wziąć się za monodram. Uważałam jednak, że absolutnie się do tego nie nadaję, że nie udźwignę sama całego spektaklu – wyznała Danuta Stenka. Aktorka zmieniła zdanie po występie w "Lodzie" w Teatrze Narodowym, gdzie wygłasza godzinny monolog. Zaczęła rozmyślać nad interesującym materiałem, gdy nagle pojawiła się Yana Ross.
Litewska reżyserka zaproponowała coś nieoczekiwanego: monodram bez słów. – Tego nie przewidziałam – śmiała się Danuta Stenka. – Nie miałam pojęcia, że istnieje coś takiego. Dostałam tekst Franza Xaviera Kroetza i byłam zaskoczona, że cały składa się z didaskaliów – opowiadała.
A jednak słów w spektaklu w TR Warszawa nie brakuje, choć nie wypowiada ich bohaterka, tylko... prowadzący radiowy "Koncert życzeń" Wojciech Mann.
***
Tytuł audycji: O wszystkim z kulturą
Prowadzenie: Jacek Wakar
Gość: Danuta Stenka
Data emisji: 20.01.2015
Godzina emisji: 18.00
mc/bch