Dwójka
Bartosz Chmielewski
07.02.2016
Bonitatibus o wyzwaniach kobiety w roli kastrata
- Ilekroć śpiewam role pisane dla kastratów, niemal zawsze jest to o jeden takt zbyt wiele - mówiła w Dwójce włoska śpiewaczka, która wystąpiła w warszawskim spektaklu "Łaskawość Tytusa".
Posłuchaj
-
Anna Bonitatibus m.in. o śpiewaniu ról dla kastratów (Wieczór operowy Dwójki)
Czytaj także
Operę Mozarta wystawił Teatr Wielki Opera Narodowa. Anna Bonitatibus wcieliła się w niej w postać Sestosa. W czasach Mozarta grał ją legendrany kastrat Domenico Bedini. - Miałam problem z tą rolą, ponieważ kastraci dysponowali większą siłą w płucach. Choć ich głos był zbliżony do kobiecego, to jednak ich ciało miało męskie możliwości - zauważała śpiewaczka.
Artystka w rozmowie z Aleksandrem Laskowskim opowiadała o rozgadanym klimacie, jaki panował w pierwszych wiekach opery, ale też zwracała uwagę na pożytki płynące z czytania starych librett dzieciom. Nie zabrakło też wątku Gioacchino Rossiniego, którego Anna Bonitatibus jest zadeklarowaną fanką.
***
Rozmawiał: Aleksander Laskowski
Gość: Anna Bonitatibus
Data emisji: 7.02.2016
Godzina emisji: 21.30
Materiał wyemitowano w audycji "Wieczór operowy Dwójki".
bch/mc