Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Dwójka
Bartosz Chmielewski 06.12.2011

Kosmos Góreckiego

- Pisanie muzyki musi sprawiać frajdę - mówił jeden z najwybitniejszych polskich kompozytorów przy okazji swoich 75. urodzin. To było dokładnie trzy lata temu...
Henryk Mikołaj GóreckiHenryk Mikołaj Góreckifot. Wikipedia
Posłuchaj
  • Henryk Mikołaj Górecki o swej miłości do gór oraz tajemnicy muzyki. (Archiwum PR)
  • Wojciech Michniewski o źródłach oryginalności Góreckiego
  • Gabriel Chmura o metafizyce Góreckiego
  • - Twórca z bożej łaski. Intuicyjnie wie, jak komponować i zawsze ma pewność - Jan Krenz o Góreckim
  • Antoni Wit o sacrum w muzyce Góreckiego
  • - Po to popełnia się błędy, żeby ich potem nie powtarzać - Henryk Mikołaj Górecki o dobrych i złych kompozycjach oraz wykonaniach
  • O kwartecie smyczkowym 'Pieśni śpiewają' mówią biograf Góreckiego Adrian Thomas oraz sam kompozytor
Czytaj także

- Traktuję muzykę jako jeden z elementów tego, co nazywa się życie - podkreślał Henryk Mikołaj Górecki przy wielu okazjach.

- To przede wszystkim postać niezwykle auytentyczna i bezkompromisowa, jako człowiek oraz jako kompozytor - potwierdza dyrygent Wojciech Michniewski. Wybitny interpretator muzyki współczesnej zwraca uwagę na głębię tkwiącą w pozornie monotonnej muzyce Góreckiego, którą wiąże z umiłowaniem kompozytora do natury. Nie chodzi tu bynajmniej o idylliczną utopię, lecz o okrutną siłę, z którą nieustannie trzeba się zmagać.

Nie przez przypadek Henryka Mikołaja Góreckiego fascynowało w szczególności surowe piękno gór. W dzieciństwie z ekscytacją spoglądał przez okno rodzinnego domu na Śląsku ku majaczącym w oddali beskidom. Podczas studiów, zainspirowany dorobkiem Karola Szymanowskiego, próbował tworzyć stylizacje muzyki góralskiej, choć nigdy jej jeszcze nie słyszał. Dopiero jako dojrzały człowiek odkrył swoje "własne Podhale" - nie oparte na cytatach ani malarstwie dźwiękowym, lecz na unikalnej aurze brzmieniowej i wyrazowej.

- Góreckiego porównałbym do mędrca Wschodu, który kontempluje naturę i wydobywa głębszy sens życia, odkrywa to, co na codzień niedostrzegalne - mówi dyryegnt Jan Krenz. Admiratorem i cenionym interpretatorem sakralnych dzieł polskiego kompozytora jest także Antoni Wit. Dyrketor warszawskiej Filharmonii Narodowej czuje się szczególnie związany z psalmem "Beatus Vir"; w 1979 roku miał zresztą okazją prawykoać utwór skomponowany z okazji pierwszej pielgrzymki Jana Pawła II do Polski. Natomiast popularną III Symfonią "Pieśni żałonych" dyrygował w tak egzotycznych miejscach, jak Brazylia.

- Górecki nie szukał Boga, jak Mahler, lecz go odnalazł, niczym Bruckner - podsumowuje dyrygent Gabriel Chmura.

Aby wysłuchać auydcji, wystarczy kliknąć odpowiednie ikonki dźwięków w boksie "Posłuchaj" po prawej stronie.