Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Dwójka
Michał Mendyk 03.06.2015

Aleksander Dębicz. Zaczął od gry na maszynie do pisania

- Jako sześciolatek ukradłem kuzynce zabawkową maszynę i udawałem, że gram muzykę. Wtedy rodzice wysłali mnie na lekcje fortepianu - wspominał wirtuoz, kompozytor i improwizator Aleksander Dębicz.
Wykonując muzykę - nawet klasyczną - Aleksander Dębicz wyobraża sobie inspirującego go obrazyWykonując muzykę - nawet klasyczną - Aleksander Dębicz wyobraża sobie inspirującego go obrazy Anita Wąsik-Płocińska (materiały promocyjne)

Dziś uczeń profesor Elżbiety Tarnawskiej z równym powodzeniem wykonuje klasykę i muzykę pop. Jego największą pasją pozostaje jednak autorska muzyka filmowa, choć nie skomponował dotąd utworów do żadnego obrazu.

- Chodzi o pewną stylistykę, głęboką powiązaną z dramaturgią filmu i logiką montażu, która znakomicie sprawdza się jednak również poza kinem. Moim zdaniem na gruncie muzyki filmowej pojawiają się obecnie najciekawsze pomysły brzmieniowe i kompozytorskie - uważa Aleksander Dębicz. Nie przez przypadek jego debiutancki album nosi tytuł "Cinematic Piano".

Nasz gość wyjaśnił także, dlaczego nie uważa się za kompozytora i zdradził, których seriali warto posłuchać.

***

Tytuł audycji: Five o’clock

Prowadzenie: Agata Kwiecińska

Gość: Aleksander Dębicz (pianista)

Data emisji: 23.05.2015

Godzina emisji: 17.00


Audycja powstaje we współpracy z Narodowym Instytutem Audiowizualnym.

mm/bch