Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Czwórka
Karina Duczyńska 15.05.2014

Piotr Cieplak - dendrolog, który pokochał teatr

- Piotr Cieplak wszędzie tam, gdzie reżyseruje spektakl, sadzi także drzewa - opowiada krytyk teatralny Bartek Miernik. - Sporo tych drzew, wyrastających z doniczek na korytarzach, nazbierało się m.in. przy Teatrze Powszechnym w Warszawie, gdzie wystawiano "Króla Lira" w jego reżyserii.
Piotr Cieplak, reżyserPiotr Cieplak, reżyserPAP/Jacek Bednarczyk

Piotr Cieplak pielęgnował swoje drzewa ze szczególną starannością i czułością. Podobnie zresztą podchodzi do aktorów, którzy występują w sztukach, w jego reżyserii. - Próby do "Albośmy to jacy tacy", czyli adaptacji "Wesela", Piotr zaczynał od puszczenia aktorom utworów zespołu Świetliki - opowiada Miernik. - Wszyscy musieli tego słuchać.

Zdarzało się, żeby "rozruszać zespół" Cieplak zapraszał na próby wybitnego tancerza i choreografa Leszka Bzdyla.

Poza tym, że Cieplak dba o drzewa i aktorów, potrafi także świetnie zadbać o własny interes. A robi to w sposób wyjątkowy. - Wśród aktorów uchodzi za ciekawego reżysera, potrafi bowiem przedstawiać im swoje pomysły tak, by sądzili oni, że sami je wymyślili - opowiada Miernik.

Być może dlatego właśnie wielu tak lubi z nim pracować. - Ludzie mówią: to fantastyczny człowiek, słucha mnie - mówi Miernik.

Więcej o pasjach Piotra Cieplaka w materiale reporterskim Kasi Oklińskiej ze "Stacji Kultura".

(kd/pj)