"Pustka" to roboczy tytuł pierwszej książki Wojciecha Grzędzińskiego, fotoreportera, laureata World Press Photo. Jej bohaterem autor uczynił Afganistan, a treścią są zdjęcia, które wykonał podczas swoich wypraw do tego kraju w latach 2009-2013.
- Słowo "Pustka" wybrałem na tytuł tego albumu, bo właśnie ona została we mnie, i ludziach, którzy przeszli przez Afganistan - mówi gość "Poranka OnLine". - W żołnierzach czy cywilach, którzy trafili do tego kraju na jakiś czas, a potem musieli bądź chcieli go opuścić pozostaje pewien brak.
Wojciech Grzędziński na swoim koncie ma wiele wyjazdów zagranicznych. Fotografował m.in. w Gruzji, Sudanie czy Kosowie, jednak to właśnie Afganistan uważa za jeden z piękniejszych krajów.
- Kompletnie się zakochałem w Afganistanie - przyznaje w Czwórce. - Jest to bardzo piękny, zapomniany kraj, bardzo pierwotny, z niesamowitą kulturą. To miejsce, które pochłania. Poznawałem je na początku z bardziej cywilnej strony, obserwowałem żołnierzy, którzy poruszają się drogami. Na samym końcu trafiłem do bazy wojskowej, żeby poznać, co się tam dzieje od środka, z drugiej strony.
Patrząc na zdjęcia Grzędzińskiego przekonujemy się, że Afganistan to nie tylko bezkres, góry i pustynie. To też śnieg, a kraj jest bardzo różnorodny i piękny. - Ten kraj ma niesamowite niebo, widać wszystkie gwiazdy i wszystkie one są na wyciagnięcie ręki - mówi fotoreporter. - Ludzie tam są bardzo przyjaźni, otwarci, zwłaszcza jeśli jest się cywilem, a nie żołnierzem. Sytuacja, w jakiej przyszło im żyć, wymusza na nich często inne postawy.
Album fotografii z Afganistanu "Pustka" jest już gotowy. Zaprojektowała go graficzka Katarzyna Kubicka. Wstępem do tej książki jest wiersz Juliana Tuwima "Do prostego człowieka", a zakończeniem osobisty tekst Wojciecha Grzędzińskiego o tym dlaczego, po co i o czym jest "Pustka".
Dziś brakuje jedynie pieniędzy na wydanie tej książki, dlatego autor prosi o wsparcie internautów, przez jeden z portali crowdfundingowym - jak można pomóc dowiesz się słuchając załączonej audycji.
(pj/kd)