Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Czwórka
Agnieszka Paciorek 05.10.2011

Wspomnienia o Zofii Nasierowskiej

Artystka, która w latach 50. i 60. była guru polskiej fotografii zmarła w poniedziałek w wieku 73 lat. Mimo, że zajmowała się chociażby reportażem i robiła piękne zdjęcia krajobrazowe, zasłynęła z fotografii portretowej.
Jakub Śwircz w studiu CzwórkiJakub Śwircz w studiu Czwórkifot. Wojciech Kusiński

Zofia Nasierowska urodziła się 24 kwietnia 1938 roku w podwarszawskich Łomiankach.

Pasją do fotografii zaraził ją ojciec, znany fotografik. Po raz pierwszy aparat wzięła w swoje ręce w wieku siedmiu lat, a niedługo potem jej zdjęcia zaprezentowane zostały na wystawie.

Artystka studiowała razem z innymi wielkimi polskimi twórcami w łódzkiej filmówce – na wydziale operatorskim. Tam też poznała swojego męża Janusza Majewskiego.

– Słusznie nazywa się ją "królową portretu polskich gwiazd" – przyznaje Jakub Śwircz. Nasierowska zasłynęła bowiem zdjęciami portretowymi, które zachwycają "grą świateł i wyraźnym szacunkiem wobec drugiego człowieka".

Wykonała portrety m.in. takich wielkich artystów jak Krystyna Janda, Beata Tyszkiewicz, Roman Polański, Gustaw Holubek, Jerzy Kawalerowicz i Piotr Fronczewski.

Twórczość Zofii Nasierowskiej miał okazję poznać cały świat. Jej fotografie były bowiem pokazywane zarówno na wystawach w Polsce, jak i za granicą. Artystka zebrała mnóstwo nagród, w tym uhonorowano ją tytułem "Artiste FIAP" nadawanym przez Międzynarodową Federację Sztuki Fotograficznej.

Więcej w rozmowie Kasi Dydo i Kuby Kukli z Jakubem Świrczem.

ap