Przemysław Wojcieszek o trudnych sprawach mówi w "Sekrecie"

Film "Sekret" Przemysława Wojcieszka na ekrany polskich kin wejdzie 19 kwietnia. Tymczasem funkcjonuje w obiegu festiwalowym, pokazywany był w Berlinie, gdzie zebrał bardzo pozytywne recenzje, mimo że nie jest to łatwy i przyjemny obraz.

Przemysław Wojcieszek to niepokorny polski filmowiec, drąży nierozpracowane sprawy w naszym społeczeństwie. Tematem "Sekretu" są relacje polsko-żydowskie. Reżysera martwi własne osamotnienie w działaniach. - Dobiegam czterdziestki i wszyscy moi koledzy są już w kapsule konsumpcji. To ten etap 2-3 dzieci, mieszkania na osiedlu strzeżonym, samochodu, walki o utrzymanie stanu posiadania. Staram się to przewalczyć, nie być takim zombie - mówi reżyser.
Praca nad "Sekretem" była dla Wojcieszka dużą przyjemnością, mimo że piętrzyły się trudności.
- Z jednej strony było to duże ryzyko, bo musieliśmy wziąć kredyt, było dużo stresu. A z drugiej strony historia wydawała nam się ważna i dawno nie pracowało mi się tak dobrze - mówi reżyser.

Posłuchaj załączonego materiału Kasi Kornet ze " Stacji Kultura " i dowiedz się nad jakim filmem reżyser będzie pracował w najbliższym czasie.

(pj)