Warsaw Night Racing

Zamiast spać można się pościgać samochodami. Ale jeżeli chcecie palić gumy i kontrolowanymi poślizgami wchodzić w zakręty - to nie róbcie tego na ulicach tylko podczas Warsaw Night Racingu na torze FSO Żerań. To świetna okazja do wykazania się swoimi umiejętnościami prowadzenia samochodu oraz sprawdzenia się w rywalizacji z innymi.
Ten sport wciąga od razu - przyznaje Aleksandra Budziak, jedna z uczestniczek ostatnich zawodów - Posłuchajcie załączonego dźwięku.
Aby być dobrym drifterem trzeba dużo trenować i dbać o stan samochodu, zwłaszcza opon  -  komentuje inny zawodnik - Mariusz Lipka.

Podczas nocnych zawodów na Żeraniu można też było pościgać się na klasycznym dystansie jednej czwartej mili i tego typu rywalizację polecamy też tylko i wyłącznie na torze.

Darek Matyja