Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Czwórka
Marek Dziadukiewicz 07.03.2011

To będzie tydzień prawdy

Skra i Jastrzębie walczą o Final Four Ligi Mistrzów, ZAKSA spróbuje pokonać Sisleya Treviso w finale Pucharu CEV
ZAKSA Kędzierzyn Koźle - CSKA SofiaZAKSA Kędzierzyn Koźle - CSKA Sofiafot. PAP/Krzysztof Świderski

Przegląd Sportowy: W tegorocznej edycji europejskich pucharów Polacy wygrywając ze średniakami zaszli bardzo daleko. W tym tygodniu okaże się, czy zdobędą najwyższe szczyty. Będzie bardzo trudno. "Pokazaliśmy w Europie, że muszą się z nami liczyć" - uważa były selekcjoner Ireneusz Mazur.

Zdecydowanie najtrudniejsze zadanie do wykonania będą mieli mistrzowie Polski, którzy w Łodzi przegrali z Zenitem 2:3 i w aby liczyć na awans muszą wygraćrewanżi złotego seta. Równie wysoki szczyt do zdobycia stoi przed siatkarzami ZAKSY, którzy w finale Pucharu CEV zmierzą się z jednym z najbardziej utytułowanych klubów w historii klubowej siatkówki - Sisley Treviso.

Na papierze największe szanse na sukces ma więc Jastrzębski Węgiel, który jedzie na rewanżowe spotkanie z belgijskim Noliko. Wtorkowy mecz rozegrany zostanie w hali Lotto Dome w Maaseik. Wszystkie bilety zostały już sprzedane. Gospodarzy wspierać będzie trzytysięczna widownia. Oba zespoły zgodnie wygrały swoje weekendowe pojedynki ligowe. Jastrzębianie pokonali Pamapol Wielton Wieluń a rywale - Toyotę Wouters Averbode. Tyle, że śląska drużyna w tym sezonie PlusLigi gra już tylko o miejsca 7 - 10. "Jeśli zagramy to, na co nas stać, to jestem przekonany, że będziemy w Final Four" - uważa trener wciąż aktualnych wicemistrzów Polski Lorenzo Bernardi.

Marek Dziadukiewicz