Nagroda w dziedzinie ekonomii przyznawana jest przez Królewską Szwedzką Akademię Nauk.
Patryk Kuniszewicz w rozmowie z profesorem Tomaszem Downarowiczem z Politechniki Warszawskij
A czemu nie ma Nobla z matematyki? Na to pytanie Patryka Kuniszewicza odpowiedzi podjął się profesor Tomasz Downarowicz z Politechniki Wrocławskiej. - Jest kilka teorii na ten temat. Część z nich można zakwalifikować jako plotki albo legendy. Jedna z nich głosi, że Alfred Nobel zakochał się w pięknej damie, którą mu odbił matematyk, Magnusa Gustawa Mittaga-Lefflera - opowiada profesor.- Mittaga-Lefflera był bardzo utalentowanym i ważnym, w tamtych czasach, matematykiem. Nobel bardzo nie chciał by jego nagroda trafiła w jego ręce - dodaje.
Jednak dużo bardziej prawdopodobna jest druga historia przytoczona przez profesora. - Nobel chciał, żeby jego nagrodę wręczano za osiągnięcia, które są kluczowe dla rozwoju ludzkości w sensie praktycznym - wyjaśnia. - Być może uznał, że osiągnięcia z matematyki nie przyczyniają się bezpośrednio do postępu w dziedzinach praktycznych - dodaje.
Nagroda w dziedzinie ekonomii to dodatkowe wyróżnienie, o którym nie wspomina w swoim testamencie Alfred Nobel. Z tego powodu formalna nazwa to Nagroda Banku Szwecji imienia Alfreda Nobla (Nagroda Sveriges Riksbank w dziedzinie nauk ekonomicznych ku pamięci Alfreda Nobla).
W tym roku poznaliśmy już laureatów w dziedzinie medycyny i fizjologii, chemii, fizyki, literatury oraz Pokojowej Nagrody Nobla.
pj