Krzysztof Mroczkowski utrzymywał, że w aspekcie geopolitycznym CETA ma uzasadnienie, natomiast jeśli chodzi o wymiar społeczno-gospodarczy "obraz jest bardziej zróżnicowany".
– CETA jest ruchem obronnym świata Zachodu przed ekspansją świata rozwijającego się – mówił gość Polskim Radiu 24. – Z drugiej strony, aspekt siły korporacji względem siły państw jest potencjalnym znakiem zapytania – powiedział.
Wszystko o CETA - czytaj więcej
Zdaniem Agnieszki Durlik i Andrzeja Kensboka, największą obawę budzi arbitraż, który "uchyla furtkę do redukcji suwerenności państw narodowych".
– Zrównanie w prawach korporacji i państwa w sporze arbitrażowym, a nie sądowym, podważa zasadniczą funkcję imperium, jakie każde państwo ma i chce na swoim terenie stosować, a więc stanowienia i egzekwowania prawa – stwierdził Andrzej Kensbok.
– Wszystko zależy od tego, jak arbitrzy będą orzekać. Pewne ryzyko istnieje, ale z drugiej strony, wolny handel z reguły tym przedsiębiorczym pomagał, a nie utrudniał funkcjonowanie – mówiła Agnieszka Durlik.
Roland Paszkiewicz zwracał uwagę, że umowa CETA jest jedynie z nazwy liberalizującą handel, ponieważ liczy aż 1600 stron.
– Na zdrowy rozum to nie może być umowa o wolnym handlu, ponieważ wolny handel można zawrzeć w jednym zdaniu i preambule – przypominał.
W programie również o tym, czy zmiana czasu wciąż się obecnie opłaca oraz o nowym prezesie KGHM – Radosławie Domagalskim-Łabędzkim.
Gospodarzem audycji był Błażej Prośniewski.
Puls Gospodarki w Polskim Radio 24 - wszystkie audycje
Polskie Radio 24/dds/tj
___________________
Data emisji: 31.10.2016
Godzina emisji: 10.15