Jak mówił ks. prof. Waldemar Cisło, sytuacja w Aleppo jest tak dramatyczna, że nikt nie patrzy na wyznanie i na to, czy ktoś jest muzułmaninem czy chrześcijaninem, ponieważ "bomby spadają na wszystkich". W czasie postu Kościół w Polsce postanowił zorganizować zbiórkę na remont szpitala w tym syryjskim mieście.
– Najskuteczniejsza pomoc jest na miejscu – powiedział ks. prof. Waldemar Cisło. – Już zgłosili się pierwsi lekarze i ekipa, która chce tam udzielać pomocy w wyremontowanym szpitalu. Polacy bardzo dobrze to organizują i my chętnie pomagamy z wszystkimi księżmi, którzy tam są – podkreślał. – Będą jednak takie przypadki, że będzie potrzebne leczenie skomplikowane i przewiezienie pacjentów do Europy – dodał.
Kościół organizuje również akcję "Podaruj puszkę mleka", żeby "matki, które tam pozostały nie mając pieniędzy po tylu latach wojny, mogły przyjść do kościoła i dostać mleko w proszku dla swojego dziecka" – mówił gość Polskiego Radia 24.
Jak informował koordynator wielu akcji humanitarnych, 17 proc. pomocy w Syrii i Iraku przekazywana jest przez kościoły.
W audycji również wypowiedź rzecznika rządu Rafała Bochenka ws. przyjęcia w Sopocie dziesięciu sierot z Syrii.
Rozmawiał Mateusz Drozda.
Polskie Radio 24/dds
____________________
Data emisji: 04.02.2017
Godzina emisji: 15.15