Resort nauki przekonuje, że państwa nie stać na kształcenie lekarzy, których się potem traci. Medycyna to jeden z najdroższych kierunków studiów. Jak przypomniał Krzysztof Hałabuz, płacenie za studia nie jest pomysłem nowym. – Rok temu marszałek Senatu powiedział w wypowiedzi radiowej to samo, że lekarze powinni odpracowywać swoje studia przez 15-20 lat. Spotkało się to z naszym dużym sprzeciwem. Wychodzimy z założenia, że sposobem na niedobory kadrowe nie jest zatrzymywanie lekarzy na smyczy, tylko trzeba spojrzeć na przyczyny. Chodzi o niską jakość kształcenia specjalizacyjnego lekarzy oraz niskie zarobki – wyjaśniał Gość polskiego Radia 24.
Zdaniem Krzysztofa Krajewskiego-Siudy głównym powodem emigracji lekarzy są problemy z dostaniem się na specjalizacje. - W kwestii merytorycznej mam mieszane uczucia. Skłonność do emigracji młodych lekarzy wynika przede wszystkim z problemu reglamentacji miejsc na specjalizacje, których ilość nie odpowiada potrzebom. Pewne specjalności wymagałyby większego otwarcia. Gdy młodzi lekarze nie mogą wykształcić się w danej specjalizacji, to wyjeżdżają tam, gdzie mogą to zrobić – mówił ekspert Instytutu Sobieskiego.
Z kolei Krzysztof Ostaszewski ironicznie skomentował pomysł wicepremiera Gowina. - Pieniądze w budżecie się kończą i trzeba szukać sposobów na pensje dla pracowników. Jeśli nie możemy zagwarantować dobrych warunków pracy, to zmuśmy ich siłą do tego, by zostali w kraju. Dlaczego by nie stworzyć od razu całkowitego zakazu wyjazdu z Polski? Dlaczego mamy ograniczać się do brania kredytów? – pytał gość Polskiego Radia 24.
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji był Krzysztof Grzybowski.
Polskie Radio 24/kk
_____________________
Data emisji: 10.02.2017
Godzina emisji: 15:35