Za ratyfikacją opowiedziało się 408 z prawie 700 europosłów, którzy wzięli udział w głosowaniu. Wielu deputowanych podczas debaty poprzedzającej głosowanie podkreślało, że w czasie gdy Stany Zjednoczone z nowym prezydentem na czele zamykają się na świat, Europa musi pokazać, że idzie w zupełnie innym kierunku.
– Wszystkie warunki wskazują na to, że ta umowa powinna zostać podpisana. Bez niej Kanada ma dostęp do rynku europejskiego przez umowy, które podpisała z krajami EFTA, a mimo to Europa ma bilans dodatni – ponadto 7 mld dolarów nadwyżki. Można sobie wyobrazić, że te obroty zwiększą się, a nadwyżka też będzie większa – mówiła prof. Katarzyna Żukrowska.
Zakłada się, że CETA zdecydowanie wpłynie na zwiększenie wzajemnych obrotów handlowych, usług oraz inwestycji. Szacuje się, że eksport wzrośnie o 20 procent. Padały jednak również głosy przeciwne porozumieniu.
– To raczej hasłowe mobilizowanie ludzi do protestowania przeciwko swobodom handlowym trafiające na odpowiedni klimat, ponieważ zawsze boimy się otwierania naszego rynku – powiedział gość Polskiego Radia 24.
Porozumienie przewiduje między innymi zniesienie ceł na większość towarów, otwarcie hermetycznego dotychczas kanadyjskiego rynku przetargów publicznych. Spory pomiędzy inwestorami a państwem rozstrzygać ma Sąd Inwestycyjny. W celu utrzymania lepszej kontroli nad międzynarodowymi korporacjami, kraje będą miały prawo stosowania własnych przepisów.
Całość rozmowy do odsłuchania w nagraniu audycji.
Program prowadził Krzysztof Grzybowski.
Polskie Radio 24/IAR/dds
____________________
Data emisji: 14.02.2017
Godzina emisji: 14:35