Gierej wskazywał, że za tą propozycją może stać wicemarszałek Senatu, Adam Bielan. – Dość uaktywnił się w obszarze PR-u, idzie mu nieźle – ocenił.
Zdaniem gościa, Jacek Saryusz-Wolski od dłuższego czasu zachowuje się przytomnie i nie wpada w retorykę PO w stosunku do własnego kraju i polskiego rządu. – To przytomny polityk, którego głos bierze się pod uwagę. Jest dobrze postrzegany w samej Brukseli, trudno będzie PO się odciąć od tego pomysłu, wyjść przeciwko – podkreślił. Dodał, że europoseł ma dla poobijanej Platformy swoją wagę, a jego wykluczenie byłoby dużą stratą. – Idąc dalej, gdyby wyrzucili Saryusz-Wolskiego, a on poszedł do PiS, to byłby pocałunek śmierci dla PO – mówił.
Mariusz Gierej wyjaśniał, że nowy kandydat nie powinien być zagrożeniem dla Donalda Tuska. – Jego konkurenci przypadkiem wypadli, a on zbudował sobie poparcie wielu krajów starej Unii – tłumaczył. Zaznaczył jednak, że nie wiadomo, o czym rozmawiali Angela Merkel z Jarosławem Kaczyńskim i to jest kluczowa kwestia, dotycząca przyszłego przewodniczącego RE.
W rozmowie także o referendum w sprawie metropolii warszawskiej, wycince drzew oraz KOD.
Więcej w całej audycji.
Gospodarzem programu był Krzysztof Grzybowski.
Polskie Radio 24/ip
___________________
Data emisji: 28.02.2017
Godzina emisji: 11:18