Z badania przeprowadzonego dla tygodnika "L'Express" i stacji BFMTV wynika, że Macron może liczyć na 62 proc. głosów, a Le Pen - na 38 proc. Dla centrysty to wzrost o 3 punkty procentowe w porównaniu z poprzednim sondażem.
To najlepsze wskazanie dla Macrona w sondażach głównych ośrodków od pierwszej tury wyborów prezydenckich z 23 kwietnia. Badanie przeprowadzono już po burzliwej środowej debacie Macrona i Le Pen, w której - jak wynika z badań opinii - zdaniem widzów wygrał centrysta. Druga tura odbędzie się w najbliższą niedzielę, 7 maja.
W ocenie Karoliny Zbytniewskiej, w wyborach francuskich przyjmuje się zasadę, że w pierwszej turze ludzie oddają głos za swoim kandydatem, a w drugiej przeciwko kandydatowi, którego nie chcą. – Może to rozleniwić wyborców przeciwnych Le Pen, ale ta przewaga jest tak ogromna, że wydaje mi się, możemy być co do wygranej Macrona spokojni – mówiła.
Gość wskazywała, że większym niebezpieczeństwem jest to, iż w czerwcowych wyborach parlamentarnych ugrupowanie Macrona nie zdobędzie większości. – A on będzie prezydentem bez żadnego rzeczywistego mandatu i żadna z jego obietnic wyborczych nie będzie mogła zostać zrealizowana – podsumowała.
Więcej w nagraniu.
Gospodarzem programu był Krzysztof Grzybowski.
Polskie Radio 24/PAP/ip
____________________
Data emisji: 05.05.2017
Godzina emisji: 10:09