Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Paweł Jakubicki 05.06.2017

„W ciągu ostatniego czasu udało się zapobiec ok. 500 zamachom w Wielkiej Brytanii”

- Theresa May stwierdziła w sposób jednoznaczny, że w Wielkiej Brytanii było zbyt wiele tolerancji dla ekstremizmu. O ile do tej pory debata była zdominowana przez wersję politycznej poprawności - która nie pozwala niekiedy nazywać rzeczy po imieniu - to jej niedzielne oświadczenie uznawane jest za przełomowe – powiedział w Polskim Radiu 24 specjalny wysłannik Polskiego Radia w Londynie Dariusz Rosiak. O tragicznym wydarzeniu w stolicy Wielkiej Brytanii mówili także ekspert ds. terroryzmu Krzysztof Kubiciel, Wojciech Cegielski (IAR) i korespondent Polskiego Radia Adam Dąbrowski.
48 osób trafiło do szpitala, 21 z nich znajduje się w stanie krytycznym48 osób trafiło do szpitala, 21 z nich znajduje się w stanie krytycznymPAP/EPA/ANDY RAIN
Posłuchaj
  • 05.06.17 Krzysztof Kubiciel o zamachu w Londynie
  • 5.06.17 Dariusz Rosiak o zamachu w Londynie
  • 05.06.17 Wojciech Cegielski o zamachu w Londynie
  • 05.06.17 Adam Dąbrowski o zamachu w Londynie.
Czytaj także

Jak poinformował Dariusz Rosiak, na chwilę obecną wiadomo, że w zamachu w Londynie zginęło 7 osób, w tym jedna osoba z Kanady. - W tej chwili 48 osób przebywa w 5 szpitalach londyńskich, 21 z nich znajduje się w stanie krytycznym. W akcji ucierpiało 4 funkcjonariuszy policji, a 12 osób zostało aresztowanych w domu, w którym mieszkał jeden z zamachowców – mówił korespondent.

Dodał, że policja wstrzymuje się z ujawnieniem, kto dokonał zamachu choć przyznało się już do niego tzw. Państwo Islamskie. – Prawdopodobnie związek z zamachem ma początek Ramadanu. Przywódcy PI, rzecznicy tej organizacji wzywali bowiem do wzmożenia operacji terrorystycznych swoich członków, zwolenników i przypuszczalnie jest to reakcja na tego typu wezwania – wyjaśnił Rosiak.

Odniósł się także do niedzielnego przemówienia brytyjskiej premier. – Theresa May jasno powiedziała, że należy podjąć trudne, krępujące rozmowy, że nie może być tak, że społeczeństwo składa się z odgrodzonych od siebie społeczności, ale że musi być Zjednoczonym Królestwem. To jasny sygnał, że nie będzie tolerancji dla meczetów czy miejsc kierowanych przez ekstremistów islamskich, którzy głoszą ideologię nienawiści – wyjaśnił Rosiak.

Krzysztof Kubiciel podkręcił z kolei, że w ciągu trzech ostatnich zamachów w Londynie zginęło łącznie 38 osób. - Wydawałoby się, że praca służb brytyjskich powinna być bardziej zintensyfikowana i powinna bardziej selektywnie wybierać potencjalnych sprawców, ale ich lista niestety jest długa i cały czas się wydłuża – wyjaśnił gość. Dodał, że „służby specjalne na pewno wokół tego tematu dość intensywnie pracują, ale niestety terroryści są o krok przed nami”.

Jak zaznaczył z kolei Wojciech Cegielski, z dostępnych informacji wynika, że „brytyjskie służby paradoksalnie całkiem nieźle radzą sobie z zagrożeniem terrorystycznym”. – Każda śmierć jest śmiercią, każdy zamach jest tragedią, ale każdy zamach to też błąd służb na jakimś etapie – wyjaśnił gość. Dodał, że prawie nigdy zamach nie powstaje w ciągu 2, 3 godzin nawet jeśli jest tak prosty, jak wjazd ciężarówką w tłum ludzi. – Ciężarówkę trzeba bowiem kupić, ukraść co trochę trwa – wyjaśnił.

Jak dodał, brytyjskie władze poinformowały również, że „w ciągu ostatniego czasu udało się zapobiec ok. 500 zamachom”. - Nie zawsze zdajemy sobie z tego sprawę – podsumował Cegielski.

Z kolei Adam Dąbrowski przypomniał, że Londyn nie jest miastem, „dla którego zagrożenie terroryzmem to coś nowego”. - Na długo zanim na horyzoncie pojawiło się widmo islamistyczne, śmierć nieśli tutaj terroryści z irlandzkiej Armii Republikańskiej. Punkt szczytowy terroru z tej strony był w latach 80. – wyjaśnił.

Więcej w całej rozmowie.

Polskie Radio 24/pr

__________________

Data emisji: 5.06.17

Godzina emisji: 7:08, 10:15, 10:45