Według komunikatu policji zamieszczonego na Twitterze, w wyniku ataku jeden policjant został ranny, a napastnik został w odpowiedzi "zneutralizowany" i przewieziony do szpitala. Francuskie media przekazały, że zaatakowany policjant trafił do szpitala z lekkimi obrażeniami.
Paryska prokuratura ds. antyterroryzmu natychmiast wszczęła dochodzenie w sprawie tego zdarzenia.
Szef francuskiego MSW Gerard Collomb powiedział, że napastnik krzyczał przed atakiem: „To za Syrię!”. Minister dodał, że sprawca miał przy sobie dowód tożsamości wskazujący, że jest algierskim studentem, a poza młotkiem użytym do ataku miał także noże kuchenne. – Najwyraźniej mężczyzna był sam – zaznaczył Collomb.
Okolice placu i samą katedrę Notre Dame zamknięto. W katedrze zamknięto około tysiąca osób - wiernych i turystów - które znajdowały się tam w chwili ataku. Wypuszczanie ludzi rozpoczęto, gdy policja uznała, że sytuacja jest opanowana. Paryska prokuratura ds. antyterroryzmu natychmiast wszczęła dochodzenie w sprawie tego zdarzenia.
Jak podkreślał Jacek Raubo, funkcjonariusze zadziałali w sposób skuteczny.
- Niewątpliwie da się zauważyć tendencje do przeprowadzania ataków w miejscach turystycznych, w tym przy obiektach sakralnych. Policjant został zaatakowany jako symbol państwa. Mówimy o użyciu noży i młotków, czyli bardzo prymitywnych metodach działania o niskim koszcie – mówił gość Polskiego Radia 24.
Więcej w całej audycji.
Gospodarzem audycji był Mateusz Drozda.
Polskie Radio 24/kk/IAR/PAP
_____________________
Data emisji: 06.06.2017
Godzina emisji: 19:09