Zdaniem Zbigniewa Lazara, wizerunek Polski jako ważnego kraju poszedł w świat. – Na świecie nawet Ci, którzy nie bardzo chcieli nas komplementować, pozostali neutralni. Zostaliśmy umieszczeni na mapie świata i podkreślany był fakt, że to do Polski przyleciał Trump przed spotkaniem z Putinem – mówił. Dodał, że było tylko jedno miejsce na świecie, które źle odebrało tę wizytę i przemówienie: Rosja.
Andrzej Pomarański zwrócił uwagę, że prezydent USA nie jeździ z reguły do miejsc mało ważnych. Wskazywał, że przemówienie Donalda Trumpa doskonale „sprzedało” naszą historię. – Jeżeli my ją opowiadamy, to ludzie mówią: „tacy już jesteście”. Jeśli takie wystąpienie ma prezydent USA, on jest słuchany, te treści się przebijają. Prezydent Trump za nas opowiedział, że mamy uniwersalne wartości, które pozwalają przetrwać w najtrudniejszych czasach – podkreślił. Gość zaznaczył także, że wysłany został silny sygnał dla liderów w UE. – Koncepcja, w której próbowano wytworzyć wrażenie, że z naszym rządem się nie rozmawia, została przełamana – wyjaśnił.
Wizyta Donalda Trumpa w Polskim Radiu 24 - czytaj więcej
Zbigniew Lazar mówił również o postawie opozycji. Jego zdaniem, dobrze, że większość polityków zorientowała się, iż „pewnych rzeczy nie wypada i najwyższy czas wyjść z piaskownicy”. Gość odniósł się także do wygwizdania Lecha Wałęsy. – To reakcja, której nie popieram, wypadałoby zachować jakieś maniery wobec gościa, który nie musi rozumieć naszych zawiłości. Mam nadzieje, że jego doradcy mu wytłumaczyli, o co chodziło – podsumował.
Więcej w nagraniu.
Gospodarzem programu był Łukasz Sobolewski.
Polskie Radio 24/ip
____________________
Data emisji: 07.07.2017
Godzina emisji: 12:15