Według Grzegorza Osieckiego Ryszard Petru stopniowo tracił wpływy w Nowoczesnej. – Katarzyna Lubnauer najpierw została szefową klubu parlamentarnego. Natomiast nie wyobrażałem sobie, że zmiany przyjdą tak szybko, lecz gdy było wiadomo, że Lubnauer zdecydowała się startować, to jej wybór wydawał się logiczny. To był pojedynek nierówny – Petru to założyciel i logo Nowoczesnej. Z tego punktu widzenia wygrana Katarzyny Lubnauer jest bardzo duża. Ona jest w stanie odwrócić tendencję spadkową Nowoczesnej – powiedział dziennikarz.
Zdaniem Adriana Stankowskiego Nowoczesna na błędów skutek Ryszarda Petru "szoruje o dno sondażowe". – Partia ociera się o granicę wejścia do Sejmu, przed nią najtrudniejszy egzamin, czyli wybory samorządowe. Samych kandydatów trzeba mieć 40 tysięcy. Nowoczesna nie ma ani struktur terenowych, ani pieniędzy. W partii od dawna narastał ruch sprzeciwu wobec Ryszarda Petru. Okazał się obciążeniem wizerunkowym ze względu na ogromną liczbę gaf, był politykiem mało sprawnym i stanowczym. Szarżę na rzecz Trzaskowskiego odebrano jako abdykację na rzecz PO – mówił gość Polskiego Radia 24.
Jak podkreślał Osiecki, pretensje o poparcie Rafała Trzaskowskiego do Ryszarda Petru były o zbyt szybkie podjęcie decyzji. – Katarzyna Lubnauer wyraźnie mówiła, że nie wyklucza poparcia dla Rafała Trzaskowskiego, ale to miałby być element szerszego porozumienia. Chodziło o to, że Ryszard Petru kiepsko się targował, jeśli chodzi o pozycję Nowoczesnej i za szybko odpuścił. Nowoczesna zdaje sobie sprawę, że PO nie odpuści Warszawy. Przed przewodniczącą partii ciężki test. Po 1989 roku pierwszy raz mamy do czynienia z sytuacją, że kobieta wywalczyła sobie sama fotel lidera w partii, a nie została mianowana – wskazywał dziennikarz.
W opinii Stankowskiego Lubnauer będzie się musiała dogadać z PO. - Klęska Nowoczesnej w wyborach samorządowych może oznaczać totalne rozbicie tej partii. Styl zwycięstwa Lubnauer był rodzajem królobójstwa, mieliśmy konfrontację. Nowoczesna może nie przetrwać nawet do wyborów samorządowych. Również w PO jest wielu posłów, którzy wiedzą, że do następnego parlamentu się nie dostaną, dlatego spodziewam się przetasowań. Lubnauer jest sprawniejsza medialnie niż Petru, ale mówi tym samym językiem – stwierdził publicysta.
Ryszard Petru, który po przegranej w wyborach powiedział, że nie odejdzie z partii, ma rozmawiać z Lubnauer o dalszej współpracy. Podczas konwencji delegaci zmienili też nazwę ugrupowania z "Nowoczesnej Ryszarda Petru" na "Nowoczesną".
Więcej w całej audycji.
Gospodarzem programu był Krzysztof Świątek.
Polskie Radio 24/IAR/PAP
____________________
Gorący Temat w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
Data emisji: 26.11.2017
Godzina emisji: 15:08