Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Michał Skrzesiński 06.02.2018

Jarosław Kaczyński: Lech Kaczyński prowadził politykę odważną

Wieczorem w Teatrze Wielkim w Warszawie odbyła się gala 25-lecia „Gazety Polskiej”. Z tej okazji specjalną nagrodą zostali uhonorowani Lech i Jarosław Kaczyńscy. Działacz antykomunistycznej opozycji w PRL Andrzej Gwiazda otrzymał nagrodę św. Grzegorza Wielkiego miesięcznika „Nowe Państwo”. Natomiast kluby „Gazety Polskiej” wręczą swoje wyróżnienie premierowi Mateuszowi Morawieckiemu. Przemówienia podczas gali wygłosili – prezes PiS Jarosław Kaczyński i premier Mateusz Morawiecki.
Posłuchaj
  • 06.02.2018 Jarosław Kaczyński i Mateusz Morawiecki na gali 25-lecia „Gazety Polskiej”.

Lech i Jarosław Kaczyńscy zostali laureatami nagrody 25-lecia "Gazety Polskiej". Na uroczystej gali w Teatrze Wielkim prezes PiS odebrał wyróżnienie. - Ta nagroda pochodzi od gazety, która była oddziałem szturmowym w walce o wolna Polskę - stwierdził prezes PiS.

"Tragedia smoleńska zmieniła Polaków"

Galę prowadzili Dominika Figurska i Jan Pospieszalski. Przywitali przedstawicieli władz: marszałków i wicemarszałków Sejmu i Senatu, prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, premiera Mateusza Morawieckiego i wicepremierów. Widownia skandowała "Beata! Beata!". Na sali była też prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska.

Po odczytaniu sponsorów i partnerów zebrani na gali odśpiewali Rotę. Pospieszalski i Figurska chwalili ludzi "Gazety Polskiej" wiernych "niezależności" i "odrzucających postkomunizm". Odegrano poloneza.

- Tym, co bardzo nas Polaków zmieniło i naznaczyło, była tragedia smoleńska - powiedzieli prowadzący. 

Nagrodę 25-lecia "Gazety Polskiej" przyznano po raz pierwszy - podkreślali prowadzący. "Byli jak nikt inny zwalczani przez środowisko postkomunistyczne. (...) Lech Kaczyński zapłacił za to najwyższą cenę" - mówił lektor w filmie prezentującym sylwetki braci Kaczyńskich. Przypomniano w nim orędzie prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

Laudację wygłosił redaktor naczelny "Gazety Polskiej" Tomasz Sakiewicz. - W stulecie polskiej niepodległości obchodzimy 25-lecie reaktywowania "Gazety Polskiej". Nie wyobrażaliśmy sobie, aby byli inni laureaci. Kto w ostatnich latach odcisnął większe piętno na naszej rzeczywistości - mówił. - To są ludzie, którzy spowodowali, że Polski zazdrości nam wiele narodów - ocenił.

- Jakąż siłę trzeba było mieć, by to, co obaj robili w Polsce, kontynuować samemu - mówił o Jarosławie Kaczyńskim.

- Trzeba pamiętać, że cały ten łańcuch wydarzeń, który doprowadził do dobrej zmiany nie mógłby się zacząć, gdyby nie Lech Kaczyński - mówił prezes PiS. - Gdyby nie zaangażowanie w związki zawodowe z - trzeba być uczciwym - Lechem Wałęsą. (...) Nie powstałoby Porozumienie Centrum. (...) Nie byłoby odrodzenia ruchu PC pod nazwą PiS, nie byłoby zjednoczenia prawicy - mówił Kaczyński.

- Ta nagroda to szczególny zaszczyt, gdyż pochodzi od "Gazety Polskiej". Gazety, która była oddziałem szturmowym w walce o wolna Polskę - stwierdził prezes PiS. Dodał, że "Gazeta Polska" "towarzyszyła nam w tej drodze".

"Lech Kaczyński był dla nas opoką"

W uzasadnieniu przyznania nagrody dla braci Kaczyńskich podkreślono, że najważniejszym dokonaniem byłego premiera i tragicznie zmarłego prezydenta były zmiany wewnętrzne, w tym rozmontowanie „komunistycznych i postkomunistycznych struktur”.

- Cały łańcuch wydarzeń, który doprowadził do „dobrej zmiany”, nie mógłby się zacząć, gdyby nie Lech Kaczyński - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński, odbierając Nagrodę Człowieka Roku Klubów „Gazety Polskiej”. Jak dodał, rola jego śp. brata była czasami niedoceniana. „Lech Kaczyński prowadził politykę odważną i pokazał, że to jest możliwe, idziemy tą drogą” - oświadczył prezes PiS „Warto walczyć, warto być odważnym” - dodał.

„Mój śp. brat Lech Kaczyński był dla nas opoką w walce w trudnych latach rządów Platformy Obywatelskiej; stał się nią także po swojej tragicznej śmierci” - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński. Prezes PiS zaznaczył, że tak jak do niedawna rząd Beaty Szydło, tak obecnie godności Polaków, w szczególnie trudnej sytuacji, broni rząd Mateusza Morawieckiego.

- Lechowi i Jarosławowi Kaczyńskim zawdzięczamy, że dziś nasza flaga jest coraz bardziej biało-czerwona, a nie coraz bardziej biała, że nasz obóz polityczny jest związany ze sobą przez ideały, służbę Polsce, a nie więzy władzy – oświadczył premier Morawiecki, odbierając Nagrodę Człowieka Roku Klubów „Gazety Polskiej”. „Ci, dla których władza była dobrem samym w sobie, na szczęście nie pełnią już władzy” - dodał premier.

„To, co dla nas dzisiaj najważniejsze, to walka o prawdę; z tej prawdy wynika również skuteczna walka o lepszą Polskę w przyszłości” - powiedział we wtorek premier Mateusz Morawiecki. Premier zaznaczył, że chciałby, aby wszyscy pracowali dla dobra Polski. „Bo Polska jest jedna, Polska jest wielką wartością” - podkreślił.

Galę 25lecia „Gazety Polskiej” i przemówienia nagrodzonych komentował w PR24 politolog dr Piotr Zakrzewski z UKSW. Według Zakrzewskiego obecna polityka PiS odzwierciedla poglądy i losy braci Kaczyńskich od 1989 roku. – W PiS dominuje konsekwencja jeśli chodzi o stosunek do przemian po ’89 roku i patologii transformacji. Gdy w rządzie Jerzego Buzka Lech Kaczyński został ministrem sprawiedliwości, to jego popularność wynikała z wizji, w której chciał naprawić te patologie. Chodzi o układy, istotną rolę służb specjalnych i brak rozliczenia z PRL – mówił gość Polskiego Radia 24.

Więcej w całej audycji.

Gospodarzem programu był Jakub Kukla.

Polskie Radio 24/IAR/PAP

____________________ 

Wszystkie audycje Północ-Południe

Data emisji: 06.02.2018

Godzina emisji: 20:33, 21:00