Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Michał Skrzesiński 03.03.2018

Komentarze po nadzwyczajnym posiedzeniu Krajowej Rady Sądownictwa

W Warszawie odbyło się nadzwyczajne posiedzenie plenarne Krajowej Rady Sądownictwa. Wszystko wskazuje na to, że organ po raz ostatni pracował w obecnym składzie. Część członków będzie wymieniona w związku z prezydencką ustawą nowelizującą tryb działania Rady. Wiceminister Łukasz Piebiak po posiedzeniu KRS powiedział: - Rada skorzystała z ostatniej okazji, by spróbować zablokować zmiany w sądach. O posiedzeniu KRS mówił w Polskim Radiu 24 Adam Tomczyński, były sędzia. Nadzwyczajne posiedzenie Krajowej Rady Sądownictwa

Bezpośrednio po posiedzeniu, rzecznik prasowy KRS sędzia Waldemar Żurek poinformował, że Rada wystosowała uchwałę, w której apeluje do sędziów o utrzymanie zasady trójpodziału władzy i odrębności sądów. Ponadto zlikwidowano uchwałą odznaczenie "Zasłużony dla wymiaru sprawiedliwości", symbolicznie odcinając się od przyszłej Rady - dodał sędzia Żurek.

"Rada uznała większością głosów, że organ, który powstaje, budzi poważne wątpliwości konstytucyjne. Jest poważny problem z kontrolą konstytucyjności ustawy o KRS. Są przerwane kadencje członków rady, które są wprost określone w konstytucji. Je przerywa zwykła ustawa. Naszym zdaniem, także wybór sędziowskiej części rady dokonywanej przez polityków jest sprzeczny z ustawą zasadniczą" - uzasadniał rzecznik KRS.

W związku z podjętą przez Krajową Radę Sądownictwa uchwałą, głos zabrał wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak. Zwrócił uwagę, że nowelizacja została uchwalona i opublikowana w dzienniku ustaw.

„Nikt jej nie zakwestionował pod względem konstytucyjnym” - ocenił. Według niego „Rada zupełnie abstrahuje od realiów i od treści obowiązującego prawa”.

„Tym bardziej to smutne, skoro wiadomo, że KRS z racji swojej konstrukcji - przewidzianej w Konstytucji - jest zdominowana przez sędziów. (…) Od sędziów należy wymagać, aby nie dystansowali się od obowiązujących przepisów, czy wręcz nie nawoływali do ich ignorowania czy łamania. A tak niestety to wygląda” - powiedział Łukasz Piebiak.

Wiceminister powiedział, że „Rada generalnie nie widzi żadnej winy w sobie, w dotychczasowym sposobie działania”. Według niego KRS „stoi na stanowisku, że system był dobry, optymalny, a każda zmiana jest zmianą złą”.

Negatywnie uchwałę ocenił szef sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka oraz członek KRS Stanisław Piotrowicz z PiS. "To jest skandaliczna uchwała. Ona opisuje obecny skład, jako ten ukształtowany zgodnie z konstytucją. Ja pytam więc, czy zachodzą zmiany w składzie KRS w sposób niezgodny z ustawą zasadniczą? Jej nikt nie zmienia. W zgodzie z konstytucją jest to, że w miejsce jednych sędziów w skład wejdą inni" - tłumaczył poseł Prawa i Sprawiedliwości.

W Polskim Radiu 24 Adam Tomczyński, były sędzia, podkreślił, że jednym z mankamentów obecnego składu Krajowej Rady Sądownictwa jest to, że uznała, iż tylko jej członkowie mają prawo do interpretowania konstytucji.

– Jest to niewłaściwy tok rozumowania, bo tą kwestią zajmuje się Trybunał Konstytucyjny. Natomiast przedstawiciele KRS mówią, że to oni wiedzą najlepiej, na czym polega niezawisłość sędziowska i kim powinni być sędziowie. Ich zdaniem, ci, którzy mówią inaczej, nie mają racji – powiedział. 

Szansą na zmianę tej sytuacji, zdaniem Adama Tomczyńskiego, może być nowy skład KRS, który prawdopodobnie zostanie ogłoszony we wtorek. Według rozmówcy Polskiego Radia 24 wraz z tą zmianą może zniknąć poczucie wszechwładzy Krajowej Rady Sądownictwa.

– Mam nadzieję, że nowi członkowie tego organu zrozumieją, że są tylko ludźmi podlegającym ustawom i przepisom prawa oraz, że różne osoby mają prawo do odmiennej interpretacji konstytucji, ale najważniejszy głos ma Trybunał Konstytucyjny. Liczę, że zapanuje wreszcie porządek w naszych sądach. Mam tu na myśli chociażby skrócenie trwania czasu spraw i jednolitość orzecznictwa – dodał.

W zeszłym tygodniu Centrum Informacyjne Sejmu podało pełną listę 18 propozycji sędziów-kandydatów do Rady. Zgodnie z nowelizacją ustawy o KRS, która w styczniu weszła w życie wprowadzono wybór 15 członków KRS-sędziów na wspólną czteroletnią kadencję przez Sejm - dotychczas wybierały ich środowiska sędziowskie.

Po upublicznieniu wszystkich nazwisk z listy, marszałek Sejmu zwrócił się do klubów parlamentarnych o wskazanie wybranych kandydatów z listy 18 zgłoszeń; termin upłynął w czwartek. Kluby PiS i Kukiz‘15 wskazały swoich kandydatów do KRS, pozostałe kluby nie skorzystały z prawa do wskazania kandydatów. W poniedziałek kandydaturami zajmie się sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka. Główne zapisy nowelizacji obecna KRS konsekwentnie krytykuje. Wcześniej Rada apelowała do sędziów o niewyrażanie zgody na kandydowanie w wyborach nowych członków Rady.

IAR/PAP/Polskie Radio 24/db/tb

____________________ 

Data emisji: 03.03.18

Godzina emisji: 13.50, 17.00