Muzyka czasów odbudowy

Po latach wojennej grozy zapotrzebowanie na muzykę dorównywało potrzebie materiałów budowlanych. Pokolenie straconej młodości łapczywie nadrabiało stracony czas sięgając po beztroski repertuar przedwojenny.

Jak grzyby po deszczu wśród gruzów zrujnowanych miast powstawały lokale, w których zespoły i orkiestry grały na żywo, do tańca. Grano jazz i muzykę rozrywkową, piosenki o odbudowie stolicy i pieśni ludowe. W pierwszych latach powojennych dozwolona była jeszcze działalność prywatnych wydawnictw muzycznych. Do 1949 roku wierzono, że wszystko będzie tak jak dawniej.

Powojenne losy polskiej muzyki rozrywkowej w audycji "Tak to było" (Jedynka) przypomniał Dariusz Michalski.

Gdzie się bawiono w Warszawie?

Muzyka z plecaka.

Ostatni prywatni wydawcy.

Piosenki o Warszawie.

Jan Cajmer

Bohater polskiej fonografii.

Siostry Do Re Mi i Siostry Triola.