Materna i Markowski na Dzikim Zachodzie

- Mamy żubry, które z daleka wyglądają na bizony. To by przemawiało za tym, że jednak mamy u siebie Dziki Zachód - mówił Grzegorz Markowski.

Kolejna, zdaniem prowadzących "Daję słowo", cecha wspólna między Dzikim Zachodem a Polską to... Indianie, inaczej nazywani czerwonymi twarzami. - To jest gatunek, który często można spotkać w Polsce, w ogóle w Europie Środkowo-Wschodniej - stwierdził Grzegorz Markowski. - Nie wiem tylko czy Indianie są blondynami do tej czerwonej twarzy? - zastanawiał się Krzysztof Materna. W odpowiedzi usłyszał, że "jeśli długo świeci na nich słońce, to włosy mogą im zblondzieć".

Grzegorz Markowski i Krzysztof Materna

Więcej w nagraniu audycji.

pg