Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Tomasz Jaremczak 03.10.2012

Sensacyjne odkrycie. Rakieta V-2 leżała na ziemi

Szczątki niemieckiego pocisku, która rozbił się pod Suchedniowem latem 1944 roku, odnalazł miłośnik historii z województwa świętokrzyskiego.
Start rakiety V-2, kadr z filmuStart rakiety V-2, kadr z filmuyoutube

Jej elementy leżały na powierzchni - Przygotowuję książkę o kolejce wąskotorowej na tamtym terenie i zbierałem informacje o niej. Jeden z mieszkańców wspomniał mi o miejscu, w którym spadła rakieta - powiedział Bartosz Kozak.

We wskazanym miejscu, znalazł kilka niewielkich elementów z aluminium i stali oraz przewody. - Na podstawie jednej charakterystycznej części ustaliłem, (...) że jest to rakieta V-2, bo nie było pewności, czy jest to V-1 czy V2 - mówił Kozak. Odkrywca dokładnie opisał znalezisko i z dokumentacją fotograficzną przekazał informacje do Muzeum im. Orła Białego w Skarżysku-Kamiennej.
Jego pracownicy chcą dokładnie przeszukać wskazany przez odkrywcę teren. Liczą, że znajdą inne, większe elementy rakiety. Choć jak przyznaje Tadeusz Sikora z muzeum, mogą być z tym problemy. - - Po upadku i eksplozji Niemcy przyjeżdżali i zbierali wszystkie możliwe kawałeczki - przypomniał.
Muzealnicy nie mają jednak wątpliwości, że odnalezione szczątki urządzeń to elementy rakiety V-2. - Są to części związane z układem napędowym urządzenia, były zlokalizowane w dolnej części rakiety" - powiedział Sikora.
Ze źródeł historycznych wiadomo, że rakieta była wystrzelona z poligonu Blizna koło Mielca (Podkarpackie). Eksplodowała w lasach suchedniowskich w lipcu 1944 roku, a "meldunki wywiadu AK potwierdzają upadek dwóch takich rakiet w rejonie Skarżyska".


Pociski V-2 były wystrzeliwane z poligonu Blizna od sierpnia 1943 roku. Szacuje się, że wykonano około 200 testowych startów rakiet. Kierowane były na leżący ok. 300 kilometrów w linii prostej poligon w Sarnakach nad Narwią. Spadały jednak w różnych miejscach, niekiedy w samej Bliźnie. Próbami zainteresował się wywiad Armii Krajowej, który pod Sarnakami przejął niewypał rakiety V-2.
Z lądowiska pod Tarnowem fragmenty zdobytej przez AK rakiety trafiły samolotem do Londynu. Specjaliści alianccy, znając już konstrukcję rakiet, opracowali metodę pozwalającą na zmianę ich kierunku lotu.

Zobacz serwis specjalny "II wojna światowa">>>

Rakieta V-2 była pierwszym w historii rakietowym pociskiem balistycznym, któremu udało się przekroczyć pułap 100 km, uważany przez niektórych za umowną granicę przestrzeni kosmicznej. Niemcy skonstruowali go w czasie II wojny światowej pod kierunkiem Wernhera von Brauna. Po wojnie brał on udział w programie kosmicznym USA.

tj