28 listopada 1984 r. w Warszawie przeprowadzono pierwszy w Polsce zakończony sukcesem przeszczep szpiku kostnego. Zespół kierowany przez prof. Wiesława Jędrzejczaka po raz pierwszy przeszczepił go sześcioletniej wówczas Oli Przybylskiej. Dawczynią była jej o trzy lata młodsza siostra Katarzyna.
Prof. Wiesław Wiktor Jędrzejczak, onkolog, hematolog, kierownik Katedry i Kliniki Hematologii i Chorób Wewnętrznych Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, niedługo po tym przeszczepie wyjechał do Stanów Zjednoczonych i przez wiele lat tam pracował. Po latach powrócił do Polski. W 2003 roku jako pierwszy w kraju przeszczepił krew pępowinową od dwóch dawców.
- Byliśmy drugim zespołem na świecie, który zaczął to wykonywać – mówił prof. Jędrzejczak w rozmowie z Dorotą Truszczak w cyklicznej audycji Polskiego Radia "Spotkanie z mistrzem”. – Krew pępowinowa jest jedynym rozwiązaniem dla tych chorych na śmiertelne choroby krwi, którzy wymagają przeszczepienia szpiku, a nie mają szansy na znaleźnie dawcy dorosłego. I nie jest to rzadka sytuacja, bo jest to od 30 do 50 proc. chorych – wyjaśnił prof. Jędrzejczak.
Posłuchaj, co prof. Jędrzejczak mówił o przeszczepach szpiku u chorych na białaczkę i przeszczepach komórek krwiotwórczych u chorych na cukrzycę.
- Pierwszy chory na białaczkę, którego zobaczyłem jako lekarz, żył od rozpoznania choroby cztery godziny. Z punktu widzenia medycyny to ja jestem bardzo szczęśliwym lekarzem, dlatego że moja kariera zawodowa przypadła na czasy, w których los chorych bardzo się zmienił, a ja mogłem uczestniczyć w odwracaniu tego losu, powodowaniu, że ludzie, którzy kilkadziesiąt lat temu byli nieodwołanie skazani na śmierć, dziś w znaczącej liczbie przeżywają – mówił prof. Jędrzejczak.
Dowiedz się z audycji "Spotkanie z mistrzem", kim chciałby być prof. Jędrzejczak, gdyby nie był transplantologiem i dlaczego Kmicic jest jego ulubioną postacią literacką.
im