- Jeden z wniosków, który doprowadził do powstania ustawy śmieciowej był taki, że wcześniejszy system nie działał. Dlatego nowa koncepcja polega na tym, że śmieci stają się własnością gmin - mówił w audycji "Bardzo Ważny Projekt" dr Jerzy Kwieciński, prezes Fundacji Europejskie Centrum Przedsiębiorczości i ekspert BCC.
Tak więc już wkrótce to gminy będą odpowiedzialne za odbiór i utylizację śmieci od mieszkańców poszczególnych miejscowości. To właśnie gminy zdecydują w przetargach kto będzie je odbierał i ile za to zapłacimy.
- Przykra prawda jest taka, że 70 procent z 10 ton śmieci, które rocznie produkujemy, trafia na składowisko. A recyklingowi podlega jedynie 11 procent z nich. To bardzo mało. W krajach rozwiniętych zdecydowana większość śmieci podlega odzyskowi - tłumaczył gość Trójki.
Do 1 lipca gminy powinny zorganizować proces odbioru odpadów z gospodarstw domowych, m.in. wybrać jedną z czterech metod naliczania stawek za odbiór śmieci. Ustawodawca zaleca by opłaty były pobierane od gospodarstwa domowego, od ilości mieszkańców, od ilości zużytej wody albo od ilości odpadów, które dane gospodarstwo generuje.
Jednak kwestia ta wywołuje wiele emocji i dlatego szykowana jest zmiana w ustawie, która umożliwi gminom zastosowanie więcej niż jednej metody.
Do końca roku w ramach cyklu "Czysta gmina" na antenie radiowej Jedynki i Trójki będziemy informować jak władze samorządowe radzą sobie z wprowadzaniem ustawy śmieciowej. O opinię zapytamy mieszkańców, przedstawicieli samorządu terytorialnego, ekspertów oraz właścicieli firm zajmujących się odbiorem, segregacją, utylizacją i składowaniem odpadów.
Audycję prowadził Wikor Legowicz. Cykl "Czysta gmina" wróci w Trójce 23 stycznia. A najbliższy odcinek już 16 stycznia w Jedynce.
pg