Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Piotr Grabka 09.10.2013

Po grzyby do lasów bez śmieci

Minęło właśnie 100 dni od przejęcia przez gminy obowiązku odbioru odpadów komunalnych. Trzy miesiące temu zapewniano nas, że z lasów znikną śmieci, bo przepisy ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach są tak skonstruowane, że wywożenie odpadów do lasów po prostu nie będzie się opłacało.
Po grzyby do lasów bez śmieciGlow Images/East News

Tymczasem grzybiarze skarżą się, że w niektórych miejscach śmieci nadal są. To, że w lasach ciągle jeszcze można znaleźć odpady przyznają zarówno leśnicy i samorządowcy, jak również przedstawiciele Ministerstwa Środowiska. Prawo działa, ale na zmianę złych nawyków - ich zdaniem - potrzeba więcej czasu niż 3 miesiące.

Nad świadomością ekologiczną Polaków z pewnością trzeba jeszcze popracować i dlatego na początku przyszłego roku Ministerstwo Środowiska przeprowadzi kolejną kampanię informacyjną o tym, że śmieci warto sortować, i że nie warto ich wyrzucać do lasu.

Poprzednie audycje z cyklu "Czysta gmina" znajdziesz tutaj >>>
Kiedyś w lasach można było znaleźć wszystko. Rocznie leśnicy wywozili nawet tysiąc wagonów kolejowych śmieci, a w nich stare lodówki, baterie, a nawet komputery...Przy tej okazji warto przypomnieć, że elektrośmieci można się obecnie pozbyć na dwa sposoby. Po pierwsze, gminy mają obowiązek tworzenia punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych. Ich listę znajdą Państwo na stronach internetowych urzędów miast i gmin. Po drugie, zużyty sprzęt AGD można oddać w sklepie, kupując nowy, a zmiany w prawie idą właśnie w tę stronę, aby obowiązek odbierania od nas drobnego elektrosprzętu miało coraz więcej sklepów.
Co ciekawe, ponieważ obowiązkiem samorządów oprócz odbierania od mieszkańców odpadów komunalnych jest także przeciwdziałanie powstawaniu takich odpadów, to niektóre gminy otwierają przy punktach selektywnej zbiórki punkty naprawy starego sprzętu. Warto się tym zainteresować, bo czasem łatwiej i taniej coś naprawić, niż od razu kupować nową rzecz. Aby walczyć z dzikimi wysypiskami śmieci, niektóre samorządy włączyły do nowego systemu także nieruchomości niezamieszkałe, ogródki działkowe, szpitale, czy przedszkola. Gminy mogą tak zrobić, ale nie muszą.
Kampanie informacyjne są potrzebne, pomagać będą też ciągle doprecyzowywane przepisy, ale musimy się też sami nawzajem pilnować. Kiedy kilka lat temu mieszkałam w Berlinie byłam oburzona, że sąsiad pouczył mnie, jak segregować śmieci, ale potem zrozumiałam, że dla nich to rzecz zupełnie normalna i skuteczna, bo jeśli chodzi o segregację śmieci, to Niemcy są stawiani za przykład w Europie.
Mam jednak nadzieję, że sytuacja będzie się poprawiać i grzyby w przyszłym roku będzie można już zbierać w lasach wolnych od śmieci ...

Zachęcamy do słuchania naszych audycji oraz pisania do nas na adres: czystagmina@polskieradio.pl.

Sylwia Zadrożna