Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Aneta Hołówek 28.07.2011

W polskich drużynach widać chęć zwycięstwa

Śląsk Wrocław i Legia Warszawa rozpoczynają rywalizację o awans do czwartej rundy kwalifikacyjnej piłkarskiej Ligi Europejskiej. Trenerzy obu drużyn wierzą w swoich podopiecznych.
W polskich drużynach widać chęć zwycięstwafot. Śląsk Wrocław/Krystyna Pączkowska

Śląsk, który na międzynarodowej arenie występuje po 24-letniej przerwie, awans do trzeciej rundy wywalczył po dramatycznej batalii z Dundee United. Przed własną publicznością wygrał 1:0, a w Szkocji przegrał 2:3, choć było już 0:2 i 1:3. Następny rywal to czwarty zespół ostatniego sezonu w Bułgarii.

- Nie możemy liczyć, że Lokomotiw będzie tylko kopał piłkę do przodu, bo wielu zawodników umie tam grać w piłkę i temu będziemy musieli sprostać. Pierwszy sukces już był. Teraz musimy zrobić wszystko, żeby sprostować kolejnemu wyzwaniu - powiedział trener wrocławian Orest Lenczyk.

Pierwszy mecz Legii

Czwartkowy mecz z Gaziantepsporem będzie debiutem Legii w europejskich pucharach w tym sezonie. Warszawianie, jako zdobywcy Pucharu Polski, rozpoczynają rywalizację w LE od trzeciej rundy kwalifikacyjnej. Ich rywale w poprzedniej wyeliminowali FK Mińsk, remisując na wyjeździe 1:1 i zwyciężając u siebie 4:1.

- Tym spotkaniem inaugurujemy sezon. Oglądaliśmy mecz Gaziantepsoru z FK Mińsk, który zakończył się wysoką wygraną gospodarzy. Ten zespół jest groźny na własnym obiekcie. Turcy zechcą nas zdominować, ale my postaramy przeciwstawić się atakom oraz spróbujemy zdobyć bramkę. Chcemy wywieźć stąd taki rezultat, aby rywale nie bronili się w Warszawie. Stadion Kamil Ocak jest dużym atutem "Jastrzębi". Na nim ekipa z Gaziantep zdobyła wiele punktów, musimy ograniczyć poczynania gospodarzy – mówił na konferencji przed meczem trener Skorża.

W dotychczasowej historii rozgrywek o europejskie puchary legioniści trzy razy mierzyli się z drużynami znad Bosforu. Zespoły prowadzone przez trenerów Popescu i Vejvody eliminowały Galatasaray Stambuł, natomiast 15 lat temu warszawiacy musieli uznać wyższość Besiktasu Stambuł.

Aby awansować do fazy grupowej Ligi Europejskiej, zespoły muszą przebrnąć przez cztery rundy kwalifikacji.

Wicemistrzowie Polski o godz. 16.45 podejmą Lokomotiw Sofia, a o godz. 20 stołeczna drużyna w Turcji zagra z Gaziantepsporem.

ah, PAP, legia.com, slaskwroclaw.pl