Na pomysł wpadli naukowcy pracujący przy Wielkim Zderzaczu Hadronów. To urządzenie, czyli gigantyczny akcelerator cząstek, ma pomóc w odpowiedzi na najbardziej palące pytania współczesnej fizyki.
Niektórzy mają nadzieję, że dzięki niemu uda się zaobserwować cząstkę Higgsa, której naukowcy szukają już od ponad 40 lat. Do tego potrzebna jest jednak potężna moc obliczeniowa komputerów - i dlatego ekipa Zderzacza prosi amatorów o pomoc.
Każdy może podłączyć się do sieci LHC@home 2.0 i udostępnić moc swojego procesora w komputerze czy konsoli do gier. Dzięki podobnym projektom naukowcy wykazują na przykład, jak zwijają się białka - a to może doprowadzić do wynalezienia leku na chorobę Alzheimera czy raka.
Jak dotąd istnienie bozonu Higgsa nie zostało bezpośrednio udowodnione eksperymentalnie, choć wyniki niektórych eksperymentów potwierdzają poprawność teorii postulującej istnienie tych cząstek.
Bozon Higgsa jest ostatnią cząstką klasycznego Modelu Standardowego, której dotąd nie zarejestrowano.
Zobacz dzień na zdjęciach>>>
aj