Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Sylwia Mróz 05.01.2012

Era wahadłowców: 30 lat podboju kosmosu

Mija 40 rocznica ogłoszenia przez prezydenta Nixona, planu budowy amerykańskich promów kosmicznych.
Era wahadłowców: 30 lat podboju kosmosu(fot. NASA/Wikimedia Commons)

W ciągu 30 lat na orbicie, wahadłowce przyczyniły się do podboju kosmosu i rozwoju badań naukowych. Amerykanie mieli latać na Marsa, ale prezydent Nixon tego nie chciał, poza tym nie miał pieniędzy, bo wojna w Wietnamie kosztowała zbyt drogo. Dlatego zaczęto budować promy, czyli statki kosmiczne wielokrotnego użytku.

Jako pierwsza - w 1981 roku, na orbitę poleciała Columbia. - To był pierwszy załogowy lot rakiety, którego nie poprzedzały żadne bezzałogowe testy - wspominał członek pierwszej załogi dr Jeffrey Hoffman. Wahadłowce startowały 135 razy; dwa z nich: Challenger i Columbia, eksplodowały podczas lotu.

Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

Zdaniem szefa NASA, Charlesa Boldena wahadłowce to dowód spełnionych marzeń i dominacji USA w kosmosie. Niektórzy analitycy twierdzą jednak, że wahadłowce były reklamowane jako tanie, bezpieczne i wydajne. W rzeczywistości kosztowały prawie 200 miliardów dolarów, w katastrofach zginęło 14 osób, a liczba lotów była o ponad połowę mniejsza od zapowiadanej.



Według tygodnika "Economist", także pomysł budowy Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, na którą latały promy, był marnotrawstwem stu miliardów dolarów - największym w historii nauki.

IAR, sm