Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Marta Kwasnicka 01.04.2012

PAN: metale ciężkie w warszawskich mieszkaniach!

Nawet w mieszkaniach jesteśmy narażeni na szkodliwe działanie metali ciężkich. Ich stężenie może być tam równie wysokie co w powietrzu poza budynkami.
Łukasz Górewicz udowadnia na swojej debiutanckiej płycie przekonuje, że głos niemowlaka może być równie atrakcyjnym instrumentem co potraktowane wirtuozowsko skrzypceŁukasz Górewicz udowadnia na swojej debiutanckiej płycie przekonuje, że głos niemowlaka może być równie atrakcyjnym instrumentem co potraktowane wirtuozowsko skrzypceGlow Images/East News

- W Instytucie Geofizyki PAN badamy zanieczyszczenia metalami ciężkimi gleby oraz powietrza, którym oddychamy w otwartych przestrzeniach - mówi profesor Maria Teisseyre-Jeleńska. - Przyszło nam do głowy, że należałoby też sprawdzić, czy powietrze w naszych mieszkaniach jest w jakiś sposób czystsze niż to znajdujące się na zewnątrz. Czy nasze mieszkania są bezpieczniejsze i czy jakoś nas chronią?

Profesor Teisseyre-Jeleńska oraz jej koleżanka z IGF PAN zebrały więc od swoich znajomych worki od odkurzaczy i sprawdziły ich skład pod kątem właściwości magnetycznych. Z badań kurzu wyniknęło, że zanieczyszczenie metalami ciężkimi w mieszkaniach jest "w zasadzie takie samo, jak na zewnątrz".

Tramwaje nie są "zielone"
W ramach projektu "Odkurzona Warszawa", dzięki pomocy firmy Miele, udało się przeprowadzić dalsze prace na ten temat i przebadać kurz ze 150 warszawskich mieszkań. Okazało się, że w stolicy metalami ciężkimi najbardziej zanieczyszczone były mieszkania na Pradze Południe, a także na Ursynowie. Badaczki oczekiwały, że wysokie stężenie szkodliwych pierwiastków będzie występowało także w centrum miasta, ale wyniki dotyczące Śródmieścia "nie wyglądały tak tragicznie, jak należałoby się spodziewać".

Z badań przeprowadzonych w Warszawie wynika, że, jeśli chodzi o metale ciężkie, najgorsze są miejsca, w których ruch pojazdów nie przebiega płynnie - skrzyżowania, drogi, gdzie tworzą się korki, czy gęsto zabudowane części miasta. Ekspertka wyjaśniła, że największym źródłem zanieczyszczenia w stolicy pozostaje komunikacja: samochody, tramwaje, autobusy. Metale ciężkie trafiają do powietrza poprzez ścieranie hamulców, opon czy nawierzchni, a także poprzez spaliny. Do mieszkań zanieczyszczenia trafiają także za sprawą elektrociepłowni.

- Nie widzimy tych malutkich drobinek, a one kryją się wszędzie: na firankach, na książkach. Kiedy chodzimy po mieszkaniu, wzniecamy te drobinki i je wdychamy. Jedynym ratunkiem jest jak najczęstsze odkurzanie - mówi badaczka.

Unikajmy jezdni
Ekspertka poradziła też, by w czasie spacerów unikać chodzenia w pobliżu jezdni. Na zmniejszenie stężenia metali ciężkich mogłoby mieć wpływ odpowiednie ustawienie sygnalizacji świetlnej w miastach tak, by samochody nie musiały zatrzymywać się przed każdym skrzyżowaniem.

Metale ciężkie są obecne w naszych mieszkaniach przez cały rok, ale największe ich stężenie obserwuje się jesienią. Eskpertka wyjaśniła, że wtedy ludzie palą w kominkach i piecach np. śmieciami, które są zanieczyszczone metalami ciężkimi. W ten sposób te groźne pierwiastki dostają się do powietrza.

Do metali ciężkich należą m.in. ołów, rtęć, kadm, chrom, czy nikiel. Ich toksyczne działaniewiąże się m.in. z faktem, że mogą się one kumulować w organizmie. Nadmiar takich pierwiastków wywołuje m.in. nowotwory czy uszkodzenia mózgu. Mapę zanieczyszczeń w Warszawie można znaleźć na stronie: http://odkurzonawarszawa.pl/index.php?mnu=49

(ew/pap)