Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Agnieszka Kamińska 22.02.2013

ESA: Europa powinna wykrywać małe, groźne asteroidy

Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) rozpoczęła prace nad projektem wykrywania małych asteroid, zagrażających Ziemi.
Droga asteroidy 2012 DA14 na tle mgławicy Eta Carinae NebulaDroga asteroidy 2012 DA14 na tle mgławicy Eta Carinae Nebula NASA/MSFC/Aaron Kingery

Europa, aby chronić swych mieszkańców, musi wyposażyć się w specjalną sieć obserwacyjną, zdolną do wykrywania małych asteroid zagrażających Ziemi - oceniła w czwartek Europejska Agencja Kosmiczna (ESA), która rozpoczęła prace nad takim projektem.

-Na razie wykryto głównie największe obiekty. Zidentyfikowanych zostało już około 99 proc. dużych asteroid, o średnicy ponad 1 km - przypomina Nicolas Bobrinsky z ESA.

Jego zdaniem "niebezpieczeństwo nadchodzi jednak ze strony małych asteroid, zdecydowanie bardziej licznych". - W przypadku zderzenia (z Ziemią) mogą one powodować duże szkody - podkreśla, zwracając uwagę na to, jakie spustoszenie wywołał niedawno meteoroid o średnicy 17 m w Czelabińsku. Wskutek deszczu meteorytów, który spadł w ubiegły piątek nad Uralem, ponad 1100 osób zostało rannych.

- Jeśli mamy do czynienia z obiektem o średnicy 50 m i masie pomnożonej przez 20 lub 30, otrzymujemy olbrzymią energię - wskazał Bobrinsky.

Asteroida oznaczona symbolem 2012 DA14, która w zeszłym tygodniu przeleciała w odległości 27 600 km od Ziemi, miała średnicę ok. 45 m i masę 135 tys. ton.

Wiele obiektów do wykrycia

Według Bobrinsky'ego około miliona asteroidów o średnicy 50 m lub większej znajduje się w naszym układzie słonecznym, a mniej niż 10 tys. to asteroidy mogące przeciąć orbitę Ziemi.

- Oznacza to, że większość obiektów (...) nie została wykryta i jest w tej mierze do zrobienia kolosalna praca - podkreślił Bobrinsky, który jest odpowiedzialny w ESA za rozpoczęty pod koniec 2008 r. program monitorowania sytuacji w przestrzeni kosmicznej (SSA).

Żeby lepiej obserwować i śledzić te mające przeciąć orbitę Ziemi obiekty, rozpoznać ich naturę, trajektorię lotu i ewentualne zagrożenie dla Ziemi, ESA uruchomi 22 maja w Rzymie specjalne centrum koordynacji.

Program SSA przede wszystkim rozpocznie prace nad rozwijaniem prototypu nowatorskiego teleskopu. ESA chce również umieścić zautomatyzowaną sieć swoich teleskopów zdolnych obserwować niebo w celu wykrycia zagrażających asteroid.

Jak kwituje Bobrinsky, głównym celem projektu jest "możliwość wykrycia ponad 50-metrowych obiektów na trzy miesiące wcześniej", co "da czas na odpowiednie reagowanie", jak np. ewakuację zagrożonych terenów.

PAP/agkm