Badacze z Google X postanowili "edukować" komputer w oparciu o łatwą i przyjemną tematykę. 16 tysięcy połączonych ze sobą komputerów od roku ogląda zdjęcia z internetu - dokładnie tak jak większość internautów. Ponieważ w sieci aż roi się od filmów i zdjęć kotów, wiele z nich trafiło przed cybernetyczne "oczy" komputera.
Ale maszyna nie wiedziała, co to kot. Dopiero się tego uczyła. Po przejrzeniu ok. 10 milionów zdjęć i kadrów, które mu dostarczono, system był w stanie wskazać te, na których znajduje się kot. To ważne, ponieważ odnalazł "ideę" zupełnie sam. Nikt nie poinformował go, że coś takiego istnieje, ani jak wygląda. Jak mówi Jeff Dean z Google X, "maszyna sama wynalazła ideę kota!"
Spośród wszystkich zdjęć system wybrał te, na których powtarzały się konkretne elementy. Potem uporządkował uzyskane dane. Jak tłumaczy "New York Times", komputer był w stanie sam wytworzyć idealne pojęcie, czym jest kot.
Eksperyment prowadzony w Google X pod kierunkiem Andrew Y. Nga ma na celu opracowanie systemu komputerowego, który potrafi sam się ulepszać. Ciekawe, czego taki wynalazek dokona w internecie...
(ew/NYT/Popsci.com)