Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Marta Kwasnicka 29.11.2012

Drukarki 3D przyszłością misji księżycowych?

Wykorzystają skały księżycowe, aby drukować dla astronautów brakujące części księżycowych maszyn - dowodzą badacze.
 Drukarki 3D przyszłością misji księżycowych?źr. Wikipedia,Luc Viatour. lic.CC

Amerykańscy naukowcy opracowali drukarkę 3D zdolną do drukowania niewielkich przedmiotów ze stopionych skał księżycowych. Jak argumentują, dzięki urządzeniu na Księżyc będzie można zabierać mniej ładunku, a brakujące rzeczy drukować na miejscu. - Brzmi jak sci-fi, ale to naprawdę możliwe - mówi prof. Amit Bandyopadhyay, główny autor projektu.
Oczywiście, podobna drukarka będzie musiała być niezwykle precyzyjna. Dlatego w 2010 roku NASA poprosił inżynierów z Washington State University, aby opracowali odpowiedni projekt. Badacze wykorzystali skały podobne do księżycowego regolitu, a zatem kamienie z zawartością krzemu, aluminium, wapnia, żelaza i tlenków magnezu. Co prawda NASA dysponuje setkami kilogramami oryginalnych skał księżycowych, przywiezionych na Ziemię w czasie kolejnych misji, ale są one uważane za skarb narodowy i nie można z nich korzystać w tego typu eksperymentach.
Do stopienia skał posłużył laser. - Jeśli tylko masz odpowiednie narzędzia, możesz drukować, co chcesz - mówi prof. Bandyopadhyay. Drukarki 3D są już w użyciu w medycynie, modzie, przy produkcji leków i samochodów.
Prof. Colin Pillinger, który współpracuje z NASA przy różnych misjach, nie jest przekonany. - Wszystko zależy, co chcemy drukować - mówi. - Jeśli proste części, nie ma problemu, ale jeśli to coś bardziej skomplikowanego, mamy do czynienia z zupełnie inną historią.
Ale drukarka może być opłacalna. Największym problemem misji kosmicznych jest wynoszenie olbrzymich ciężarów na orbitę. Dysponując urządzeniem drukującym części zamienne, oszczędzilibyśmy sporo energii i pieniędzy.
Drukarka nieprędko znajdzie praktyczne zastosowanie. Prezydent Obama skasował plany NASA dotyczące umieszczenia człowieka na Srebrnym Globie przez rokiem 2020. Ale Agencja wciąż ma plany powrotu na Srebrny Glob.

(ew/BBC)