Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Trójka
Gabriela Skonieczna 12.03.2014

Mamie studentce życia się nie ułatwia

Pani Agnieszka dowiedziała się, że jest w ciąży na 4 roku studiów. - Czuję, że na uczelni jestem postrzegana prawie jak mama-nastolatka, mimo że to nie są moje pierwsze studia - przyznaje gość Joanny Mielewczyk.
Mamie studentce życia się nie ułatwiaGlow Images/East News

Jak mówi spodziewała się, że uczelnia będzie dla niej pewnym wsparciem. - Musiałam się przecież dostać się na studia. Z sukcesami przeszłam selekcję kolejnych lat, nie jestem najsłabszą studentką - podkreśla. Na niskim szczeblu, w wydziale nie brakuje gotowości do pomocy np. przy ustalaniu terminów egzaminów, które młoda mama może zdawać wcześniej lub ciut później niż koledzy z roku.

"Matka Polka Feministka" - tu znajdziesz poprzednie audycje>>>

Na poziomie ogólnouczelnianym jednak już nie można liczyć na pomoc. - Z rozmów w samorządzie studenckim dowiedziałam się, że często studiującym przyszłym mamom nie tylko się nie pomaga, ale uprzykrza się, życie powodując, że muszą wziąć urlop dziekański, nawet, jeśli tego nie planowały - przyznaje ze smutkiem gość "Matki Polki Feministki". Studentki w ciąży nie mogą też liczyć na żadne wsparcie zapomogowe.

Jak dodaje to o tyle smutne , że w wielu krajach wspiera się młode studiujące mamy. - Gdy brałam udział w wyjazdach uczelnianych czy rozmawiałam ze studentami, którzy przyjeżdżają do Polski w ramach programu wymiany Erasmus mogłam się przekonać, że np. w wielu uczelnianych łazienkach są przewijaki dla dzieci. Na ASP, gdzie studiuję nie ma ani jednego - mówi podkreślając, że chodzi o właśnie takie drobne sprawy. Tym bardziej, że młode macierzyństwo ma wiele zalet, młody organizm jest najlepiej przygotowany, żeby sprostać obciążeniu jakim jest ciążą.

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji, którą przygotowała i prowadziła Joanna Mielewczyk.

"Matka Polka Feministka" na antenie Trójki w każdy wtorek o godz. 16.35.

(gs)